Victoria Beckham napisała do siebie list. Gwiazda podsumowała swoje życie
Victoria Beckham to gwiazda światowego formatu, której nazwisko kojarzą równie fani mody, muzyki czy sportu. Artystka i bizneswoman postanowiła zastanowić się nad swoją przyszłością i wypisała, jak chciałaby, żeby wyglądała jej przyszłość.
New York, NY - Fashion Icon and Former Spice Girl, Victoria Beckham causes the paparazzi to go crazy as she is seen leaving a building heading to her car in the Upper Eastside of New York. Victoria looks like a true businesswoman as she dons a gingham suit dress and leopard shoes.
*UK Clients - Pictures Containing Children
Please Pixelate Face Prior To Publication*
Victoria Beckham to człowiek orkiestra - projektuje ubrania, pisze teksty piosenek, śpiewa, chodzi po wybiegach oraz udziela się charytatywnie. Żona popularnego piłkarza nie spoczywa na laurach i cały czas próbuje czegoś nowego. Z lepszym bądź z gorszym skutkiem.
Przy okazji nowego roku Victoria Beckham podsumowała swoje dotychczasowe najważniejsze decyzje i wróciła się do siebie "z przyszłości". Dzięki zastosowaniu tej nietypowej formy wypowiedzi możemy zauważyć, jak bardzo Victoria docenia swoje doświadczenia i jak wiele chce jeszcze osiągnąć.
"Budowanie biznesu modowego i kosmetycznego wymaga pasji, wytrwałości, nieustraszoności: to nie jest dla ludzi o słabych nerwach. Nie wyszedł ci jeden biznes w czasie pandemii, ale znam cię i wiem, że wykorzystasz tę wiedzę do zbudowania czegoś lepszego" - podkreśliła.
W dalszej części Victoria Beckham zwraca uwagę, jak trudno jest pogodzić bycie matką, żoną i binzeswoman. "Zawsze pamiętaj o swojej mantrze: pracuj ciężko i bądź miły" - napisała.
Artystka wspomniała również o decyzji odejścia ze Spice Girls. Nazwała ją zamknięciem rozdziału, który ją definiował jako osobę. "To było przerażające" - wyznała.
Victoria odniosła się również do swojej relacji z mężem. David i ona są razem już 22 lata i jak się okazuje, kluczem do sukcesu ich związku jest zachowanie odrobiny tajemniczości. "Zawsze lubiłaś zaskakiwać ludzi, zwłaszcza Davida" - puentuje.
