W lesie patrz w górę. Wrócisz z koszykiem pełnym prawdziwków
Grzybiarze mają swój raj na ziemi. To "borowikowe wyspy". Jak trafić na skupisko tych aromatycznych grzybów? Czasem warto patrzeć w górę. Ekspertka wyjaśnia dlaczego.
Można je suszyć, marynować, smażyć, dusić lub dodawać do zup i sosów. Ich smak jest intensywny i charakterystyczny, a zapach przypomina o spacerach po lesie. W świecie grzybiarzy borowiki, powszechnie znane jako prawdziwki, zajmują szczególne miejsce. Noszą miano najsmaczniejszych i najbardziej aromatycznych grzybów.
Wysyp borowików. Jeden obok drugiego
Wysyp dorodnych okazów to szczęście każdego grzybiarza. Takim pochwalił się ostatnio Paweł Szrama, którego zdjęcie pokazali na Facebooku Lubuscy Łowcy Burz. "20 sztuk borowików amerykańskich na jednym ujęciu. Lasy w okolicy Drzonowa, powiat zielonogórski" - napisali.
Jak znaleźć "borowikowe wyspy"?
O takim znalezisku marzy każdy, kto wybiera się do lasu. Czym są "borowikowe wyspy" i jak je znaleźć? To wcale nie jest takie trudne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Idą do lasu na grzyby. Wracają z 5 tys. zł mandatu
Komentarza odnośnie "borowikowych wysp" udzieliła w rozmowie z Faktem dr hab. Marta Wrzosek, rzeczniczka prasowa Polskiego Towarzystwa Mykologicznego. Jak wyjaśniła, wyspy te pojawiają się wokół konkretnej grupy drzew.
"Borowiki są grzybami mykoryzowymi, czyli budują pod ziemią interakcje z określonymi gatunkami roślin. Jest to korzystne dla obydwu stron. Grzyb składa się z grzybni, która w większej części jest dla nas niewidoczna, i z owocników, czyli z owoców grzybni. Grzybnia oplata korzenie drzewa, ale sięga też daleko poza nie" – wskazuje ekspertka.
Jak więc znaleźć wysyp borowików? Okazuje się, że zamiast w dół, warto czasem patrzeć w górę. Jeżeli znajdziemy stare, duże drzewo w dobrej kondycji, mamy szansę, że pojawią się tam też grzyby. Jeśli szukamy konkretnych grzybów, należy wypatrywać również konkretnych roślin.
"Borowiki mają swoje ulubione drzewa, z którymi współpracują. To dąb, sosna, buk, świerk" - wymienia dr hab. Marta Wrzosek.
Istnieją też takie gatunki drzew, które mają tylko jednego partnera roślinnego
"Przykładami mogą być koźlarz babka, który znajdywany jest tylko pod brzozą oraz koźlarz czerwony trzymający się topoli osiki. Najlepszy z naszych mleczajów: rydz znajdowany jest pod sosną, ale są inne podobne, choć nie tak smaczne mleczaje, pod świerkiem czy jodłą" - wskazuje mykolożka w rozmowie z "Faktem".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!