"Wciąż myślę, że nagle zadzwoni". Poruszający wpis Smaszcz

"Wciąż myślę, że nagle zadzwoni". Poruszający wpis Smaszcz

Paulina Smaszcz zamieściła poruszający wpis na swoim profilu na Instagramie
Paulina Smaszcz zamieściła poruszający wpis na swoim profilu na Instagramie
Źródło zdjęć: © Instagram.com | paulina.smaszcz
19.11.2023 12:35, aktualizacja: 19.11.2023 13:45

Paulina Smaszcz zamieściła poruszający wpis na swoim profilu na Instagramie dotyczący miłości. Była żona Macieja Kurzajewskiego wyznała, że pożegnała partnera, który zginął w tragicznym wypadku. "Wciąż myślę, że nagle zadzwoni, jak zawsze pełen uśmiechu, radości życia" - napisała.

Paulina Smaszcz przez wiele lat nosiła podwójne nazwisko. Od 1996 do 2020 roku była żoną Macieja Kurzajewskiego, z którym ma dwóch synów: Franciszka i Juliana. Relacja pary nie przetrwała jednak próby czasu, a wszystko pogorszyło się jeszcze bardziej w momencie, kiedy Maciej Kurzajewski ujawnił swój związek z Katarzyną Cichopek. Według Smaszcz, to właśnie ona miała przyczynić się do rozpadu ich wieloletniego małżeństwa.

Paulina Smaszcz o śmierci partnera

Paulina Smaszcz niespodziewanie zamieściła na swoim profilu na Instagramie poruszający wpis dotyczący miłości. Choć rozpoczęła w nim od wspomnienia "pierwszej miłości", którą był Maciej Kurzajewski, post dotyczył przede wszystkim drugiej, o której nigdy wcześniej nie mówiła. Jak wyznała, mężczyzna zginął w tragicznym wypadku.

"Druga miłość: trudna, pełna zwrotów akcji. Niestety niespełniona, przerwał ją jego tragiczny wypadek. Wciąż myślę, że nagle zadzwoni, jak zawsze pełen uśmiechu, radości życia i pełen pasji, jaką było latanie. Po pogrzebie nie skasowałam jego numeru telefonu. Nigdy nie skasuję. Kiedy latam, przypominam sobie jego słowa, w jego ojczystym języku 'Paulinka, nie martw się, masz taką energię, że niebo uśmiecha się do Ciebie'" - napisała.

Smaszcz nie ujawniła jednak, kim dokładnie był mężczyzna, z którym łączyło ją uczucie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czeka na trzecią miłość?

Paulina Smaszcz przywołała w swoim poście badania, według których kobiety zakochują się w życiu trzy razy. Tym samym nawiązała do tego, czy sama czeka na trzecią miłość.

"Nie wiem, czy przyjdzie. Nie czekam. Po prostu żyję i szukam szczęścia w codzienności" - czytamy.

Przypomnijmy, że na początku tego roku Paulina Smaszcz dzieliła się w mediach społecznościowych nagraniami z partnerem. Choć nie wiadomo, czy to o nim napisała w poście, w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl ujawniła, że mężczyzna jest Holendrem.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.