Weronika Marczuk została mamą w wieku 48 lat. Wcześniej wychowywała córkę Cezarego Pazury
Weronika Marczuk urodziła dziecko w wieku 48 lat. Przed porodem pozowała nago w sesji zdjęciowej. Zdjęcie znalazło się na okładce książki o jej długiej drodze do macierzyństwa. Marczuk zasmakowała go, wychowując córkę Cezarego Pazury – Anastazję.
15.05.2020 | aktual.: 18.07.2022 17:48
Ukraińska producentka filmowa i prawniczka została matką w 2020 roku. Na świat przyszła Ania, długo wyczekiwana przez Weronikę Marczuk. Wcześniej żywiła matczyne uczucia względem Anastazji Pazury, dziś 33-letniej kobiety.
Weronika Marczuk i Anastazja Pazura
– Wyszłam za mąż, kiedy miałam 23 lata. To nie był czas na dzieci, tylko na studia i pracę. Poza tym w tym związku było już dziecko mojego męża, które trzeba było wychować. Anastazja miała pięć lat, kiedy zamieszkaliśmy razem – wyznała Ukrainka w wywiadzie dla edziecko.pl.
Dodała, że własne dziecko nie było priorytetem. Czas leciał, a ona pozostawała bezdzietna. Ostatecznie, po 12 latach, rozwiodła się z Cezarym Pazurą. – Nie umiałam wtedy zdecydować o swoich priorytetach i zawalczyć o swoje dziecko. Potem jako singielka nie wyobrażałam sobie, że mogę urodzić dziecko tylko dla siebie – wyjaśniła.
Zobacz także
Jeszcze długo Marczuk myślała o Anastazji jak o własnej córce. Opuściła ich wspólny dom, gdy dziewczyna miała 17 lat. Mimo rozwodu, wciąż utrzymywały kontakt, aż Pazura zdecydował, że czas odciąć latorośl od macochy. Tabloidy pisały, że wolał by Anastazja nawiązała więź z jego nową żoną, Edytą. Weronika nie wypowiada się dziś o relacjach z córką aktora.
W rozmowie z Jastrząb Post Weronika Marczuk przyznała, że nie ma też kontaktu z samym Cezarym Pazurą: "Nie mamy relacji. To było życzenie mojego byłego męża, żebyśmy się nie kontaktowali, więc ja spełniam wszystkie życzenia swoich przyjaciół byłych, obecnych. Milcząco zostało to zaakceptowane przez lata. Nie wiem, czy to się zmieni."
Zobacz także: Aleksandra Kisiel mówi urodzie. Jak zadbać o cerę?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl