Weronika Rosati samotnie wychowuje córkę Elizabeth. Musi prosić o pomoc
Elizabeth, córka Weroniki Rosati i Roberta Śmigielskiego, przyszła na świat w grudniu 2017 roku. Aktorka przyznała w jednym z wywiadów, że już od porodu wychowuje ją samodzielnie. Jednak gdyby nie pomoc jej mamy, nie udźwignęłaby ciężaru samotnego macierzyństwa.
Gdy Weronika Rosati poinformowała, że rozstała się z ortopedą Robertem Śmigielskim i jest samotną matką, niejedna Polka poczuła, że ma w niej sojuszniczkę. Aktorka przyznała jednak, że jest jedna osoba, bez której nie poradziłaby sobie z wychowaniem Elizabeth – jej mama Teresa Rosati.
– Bez mojej mamy nie dałabym rady – przyznaje aktorka w rozmowie z "Faktem". Jak podaje dziennik, nawet w czasie rozmowy z dziennikarzem nie odrywa wzroku od telefonu, w razie gdyby dostała wiadomość od mamy.
– Jestem w kontakcie z mamą. Ona cały czas opiekuje się córeczką. Nie mogę sobie wyobrazić, że mogłoby być inaczej – opowiada aktorka.
– Kiedy po czterech miesiącach urlopu macierzyńskiego musiałam zacząć zarabiać na życie, mama z malutką przyjeżdżały do mnie na plan – wspomina. Przyznaje, że ona wychowywała się bez babci i cieszy się, że dzieciństwo Elizabeth będzie inne. Jest wdzięczna mamie, że przejęła część obowiązków i odciąża ją w codziennej opiece nad dziewczynką.
– Oczywiście obie czasem narzekamy. To jest normalne, gdy jest małe dziecko. Ale moja mama jest po prostu wspaniałą babcią – zapewnia.
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl