Najlepsze i najgorsze stylizacje tygodnia. Megan Fox tym razem przesadziła?
W tym tygodniu, podobnie jak w całym sezonie, rządziły prześwity, wycięcia i srebro. Kto trafił w dziesiątkę ze stylizacją, a kto się nie popisał? Wśród pięknych kreacji nie zabrakło wpadek. Umiar to słowo klucz.
28.07.2023 | aktual.: 31.07.2023 07:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Hailey Bieber postawiła na wygodę
Hailey Bieber jest mistrzynią miejskiego stylu. Dobrze wie, jak wykorzystać kilka klasycznych elementów i pomieszać je z aktualnymi trendami, by wyglądać perfekcyjnie. Ostatnio włożyła na siebie krótki tank top, obcięte szorty i oversizową kurtkę z granatowego denimu. Modelka wybrała ponadto najmodniejszy model butów sportowych tego sezonu, czyli adidas Gazelle i uzupełniła je długimi skarpetkami, które już dawno straciły miano obciachowych. Złote kolczyki i okulary przeciwsłoneczne w stylu "Matrixa" były kropką nad "i".
Eva Longoria pokusiła się o modne wycięcia
Ten tydzień bez wątpienia należał do Evy Longorii, która bawiła się w hiszpańskiej Marbelli. To wcale nie oznacza, że aktorka pokazywała się cały czas w plażowych stylizacjach. Wybrana przez nią kreacja maxi ze śmietankowej dzianiny, w której udała się na galę, jest bezbłędna, a kunszt całości podbiły dodatkowo wycięcia pod biustem. Longoria postawiła ponadto na głośny trend, który nie schodzi z afisza od zeszłego roku, tj. "niewidzialne" buty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Winnie Harlow i jej syreni styl
Obserwując świat show-biznesu, nietrudno zauważyć, że moda na prześwity, siateczki i "nagie sukienki" ma się świetnie. Jednak czy można przesadzić w podążaniu za trendami? Oczywiście. Winnie Harlow w kreacji wydzierganej z beżowej dzianiny i ozdobionej rozgwiazdami wyglądała niczym syrena złapana w sieć i to nie w tym dobrym znaczeniu. Torebka w kształcie złotej muszli jeszcze wzmocniła efekt. Jeśli modelka nie szła na event o podmorskiej tematyce, to jej look tym razem zaliczymy do wpadek.
Florence Pugh w kombinezonie, który robi cuda z sylwetką
Kombinezony wracają do łask? Florence Pugh pokazała się w krwiście czerwonym modelu z głębokim dekoltem i rozszerzającymi się nogawkami. Opięty w talii kombinezon pięknie podkreślił jej sylwetkę. Choć odrobinę przywodzi na myśl lata 70., to bez wątpienia ma nowoczesny polot. Nie sposób nie wspomnieć o zadziornej fryzurze, czyli platynowej pixie cut, która ma być wyrazem sprzeciwu Pugh dla zbytniego przywiązywania uwagi do wyglądu kobiet w Hollywood.
Eva Longoria stawia na minimalizm
Eva Longoria pokazała się w jeszcze jednej zjawiskowej kreacji. Przylegająca do ciała, czarna suknia wieczorowa odznaczała się głębokim dekoltem zwieńczonym złotą klamrą. Jednak warto zwrócić uwagę, że szeroko rozstawione ramiączka i wąski dół kreacji zniekształciły nieco figurę aktorki, zaburzając jej proporcje. Przymierzając każdą stylizację przed wyjściem z domu, warto zastanowić się, czy góra optycznie równoważy się z dołem.
Rita Ora nie odmawia sobie błysku
Rita Ora postawiła na najmodniejszy kolor tego roku, czyli srebro, które wręcz z niej "kapało". Wokalistka podczas jednego z występów zaprezentowała się w metalicznym micro topie oraz błyszczącym komplecie z ultrakrótkimi spodenkami. Od reszty nie odstawały również kozaki. Wszystkie te elementy stworzyły look na miarę gwiazdy estrady. Jednak odbijające światło cieliste rajstopy z lycry nie były dobrym wyborem.
Zobacz też: Cała w koronkach. Stanęła w "nagiej sukience"
Megan Fox posunęła się za daleko?
Megan Fox podłapała trend na przezroczystości i pokazała się ostatnio w pasiastej sukience tubie wykonanej z prześwitującego, pomarańczowego materiału. Efekt niestety był dość wulgarny, głównie przez fakt, iż sukienka bardzo mocno opinała się na biuście. Jednak w przypadku Megan Fox możemy spodziewać się wszystkiego. Odważniejsza od niej jest tylko Julia Fox. Lecz śmiałość a brak klasy to nie synonimy.
Brigitte Macron nie uniknęła wpadki na spotkaniu z pierwszą damą USA
W tym tygodniu doszło również do spotkania Brigitte Macron z Jill Biden. Niestety ta pierwsza nie popisała się stylizacją, choć zazwyczaj zachwyca elegancją w najlepszym wydaniu. Tym razem pierwsza dama Francji włożyła pudełkową, konstrukcyjną sukienkę. Biała kreacja nie poszłaby na straty, gdyby nie granatowy "śliniaczek". Na korzyść nie zadziałał również golf oraz mocno zarysowana linia ramion, gdyż w efekcie szyja niemal kompletnie zniknęła. Całość daje "vibe" rodem z zakonu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl