Wiosna zimą - zima wiosną

Wiosna zimą - zima wiosną

Wiosna zimą - zima wiosną
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
07.04.2009 12:55, aktualizacja: 07.04.2009 14:15

W naszym klimacie często zdarza się, że po dłuższym okresie ciepłego przedwiośnia wraca do nas zima. Tak było i w tym roku. Jest to normalne, choć niezbyt korzystne dla roślin.

W naszym klimacie często zdarza się, że po dłuższym okresie ciepłego przedwiośnia wraca do nas zima. Tak było i w tym roku. Jest to normalne, choć niezbyt korzystne dla roślin.

Jeżeli spadnie śnieg i pokryje grubą warstwą pierwsze wiosenne kwiaty (przebiśniegi, krokusy, śnieżyce, pierwiosnki, narcyzy i tulipany), to nie musimy się o nie zbytnio martwić - gruba pierzynka ochroni je przed mrozem. Jeśli przyjdzie mróz bez śniegu - mogą przemarznąć.

Drzewa, które mogły popękać pod wpływem marznącej w pniu i gałęziach wody i przemarznąć, na przełomie marca i kwietnia musimy sprawdzić, opukując drewnianym młotkiem. Przemarznięte miejsca poznamy po głuchym odgłosie. Odstającą korę przybijamy gwoździkami i bandażujemy. Jeżeli na pniu i konarach powstały rany zgorzelinowe, uszkodzone miejsca oczyszczamy z kory i smarujemy białą farbą emulsyjną z dodatkiem środków grzybobójczych. Podłużne pęknięcia smarujemy farbą i obwiązujemy płóciennymi taśmami lub rafią. Jeśli pęknięcia są duże - stosujemy w kwietniu tzw. szczepienie mostowe. Gałęzie tniemy pod koniec kwietnia lub na początku maja - wtedy łatwiej jest odróżnić przemarznięte od zdrowych.

Ale mróz jest również naszym sprzymierzeńcem. Dzięki niemu giną np. larwy błonkówki, muchówki, gąsienice motyli, pluskwiaki, pajęczaki, chrząszcze, roztocza. Mniej gryzoni - myszy, nornic i kretów - zniszczy uprawy owocowe i warzywne.

Koniecznym zabiegiem jest zdjęcie z drzew i krzewów tzw. mumii - zeszłorocznych owoców, które mogą być źródłem chorób bakteryjnych i grzybowych oraz usunięcie pajęczyn i kokonów gąsienic zimujących na liściach.

Przymrozki mogą występować również w późniejszym terminie (w kwietniu, a nawet w maju). Mróz może uszkodzić pąki kwiatowe lub zawiązki owoców. Jeśli tylko część z nich zginie - pozostałe kwiaty rozwiną się i zapewnią owocowanie. Jeśli część zawiązków owoców przymarznie - reszta owoców będzie większa. Problemem jest wymarznięcie większości pąków i zawiązków, ale na to, niestety, nie mamy wpływu.

Miejmy nadzieję, że temperatury powyżej 0°C utrzymają się do lata.