Włochy. Ksiądz Giuseppe Corbari odprawił nietypową mszę. W ławkach zamiast wiernych pojawiły się ich zdjęcia
Włoski proboszcz Giuseppe Corbari znalazł oryginalny sposób, by mimo zamkniętych z powodu epidemii koronawirusa kościołów zapewnić wiernym przynajmniej częściowe uczestnictwo we mszy. Wydrukował ich zdjęcia, które porozklejał na pustych ławkach.
17.03.2020 | aktual.: 17.03.2020 21:38
Ze względu na epidemię koronawirusa we Włoszech, gdzie odnotowano już ponad 31 tysięcy potwierdzonych zachorowań, na terenie całego kraju wprowadzono tzw. czerwoną strefę – zamknięto szkoły, restauracje, teatry, galerie handlowe, a nawet kościoły. Księża odprawiają więc msze online, by chociaż w ten sposób dać wiernym możliwość uczestniczenia w nabożeństwach.
Koronawirus. Włoski proboszcz Giuseppe Corbari odprawił nietypową mszę
Pewien pomysłowy ksiądz znalazł jednak inny sposób, by zapewnić wiernym choć częściową "obecność" na mszy. Giuseppe Corbari, proboszcz parafii Robbiano w Lombardii, rejonie najbardziej dotkniętym epidemią, zorganizował wyjątkową mszę. Jak tłumaczył lokalnej gazecie "Prima Monza", zasmucony widokiem pustego kościoła poprosił wiernych o wysłanie mu ich zdjęć, które następnie wydrukował i ponaklejał na pustych ławkach. W ten sposób szybko zapełnił cały kościół.
Wierni mogli wysłuchać nabożeństwa w lokalnym radiu, a zdjęcia z wnętrza kościoła szybko zalały media społecznościowe, urzekając internautów niezwykłym gestem księdza. Jedną z tych fotografii umieściła na swoim profilu na Instagramie Karolina Korwin Piotrowska.
"A to cudne (…). Proboszcz z Lombardii, Giuseppe Corbari, poprosił wiernych, by zrobili selfie i mu wysłali, on je wydrukował i umieścił w kościele. Czyli można" – napisała, odnosząc się tym do sytuacji w Polsce, gdzie mimo wprowadzonego stanu epidemicznego wciąż wiele kościołów organizuje otwarte nabożeństwa dla wiernych, w których, zgodnie z rozporządzeniem rządu, może uczestniczyć do 50 osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl