Przyszła w braletce. Jej stylizacja to mistrzostwo

Wyglądała wulgarnie? Ani trochę. Braletka Anny Markowskiej skradła show na evencie marki Dior. Modelka wykazała się kreatywnością, ale też odwagą, pozując na tle wszechobecnej czerni w różowym topie przypominającym bikini w stylu retro.

Anna Markowska zachwyciła na evencie marki Dior ubrana w braletkę. Góra jej stylizacji momentalnie przeniesie miłośniczki kinematografii na plan filmu "Don’t worry darling". Modelka udowodniła, że elementy garderoby w stylu retro doskonale odnajdują się we współczesności i wiosennym sezonie, a także w towarzystwie ubrań z zupełniej innej bajki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Odniósł się do relacji z Markowską. Opisem tylko podsycił plotki

Jej top utrzymany w stylu lat 50. to model, który od razu wpada w oko, uwodzi spojrzenie, urzeka kolorem i wzorem. Przy tym zabiera nas w podróż do przeszłości i przenosi myślami na amerykańskie przedmieścia, gdzie kobiety wcielające się w rolę perfekcyjnych pań domu spełniały swój "american dream".

Rozpoczynały dzień u świtu, wyprawiając śniadaniówki mężowi i dzieciom. A kiedy rodzina już odjechała długim Mustangiem z podjazdu - relaksowały się nad basenem w kraciastych kostiumach kąpielowych w pastelowych kolorach, które wówczas podkreślały (prowizoryczną) słodycz ich życia.

Dlaczego o tym mówimy? Braletka Anny Markowska wygląda jak wyrwana ze świata retro. Kratka vichy królowała w dekadzie New Look barwiona romantycznym odcieniem różu czy niebiańskiego błękitu. Sam krój bardotki Markowskiej nawiązywał do wspomnianej estetyki. Nazwa tego typu stanika nie bez powodu odwołuje się do Brigitte Bardot – to właśnie ona rozsławiła kwadratowy dekolt i szeroko rozstawione ramiączka.

Jednak modelka osadziła swoją stylizację we współczesności za pomocą dołu, a konkretnie białych jeansów o szerokim kroju. Ich luźny i nonszalancki fason, a nawet natchniony duchem zbuntowanej ulicy, sprowadził romantyczny top na ziemię. A jak wiadomo – współczesna moda kocha kontrasty. Chociaż coraz częściej przemyca niuanse surrealistycznej mody lat 50. i 60., którą "za dzieciaka" większość z nas penetrowała, śledząc losy rodziny Arnoldów z serialu "Cudowne lata".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl