Wpuszczają ich do domu, bo myślą, że muszą. Popełniają błąd

Według teorii właściciel nieruchomości ma prawo decydować o tym kto, kiedy i w jakich okolicznościach może przebywać w jego lokalu lub pomieszczeniu mieszkalnym. W wielu przypadkach naruszenie miru domowego jest uważane za przestępstwo.

"Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku" - czytamy art. 193 Kodeksu Karnego.

Oznacza to, że każda osoba ma prawo do ochrony swojego miru domowego przed nieuprawnionym wejściem. W związku z tym zapisem ochroną objęty jest: dom, mieszkanie, lokal inny niż mieszkalny (np. biuro, sklep), pomieszczenia (np. garaż, piwnica) oraz teren ogrodzony (np. ogród, ogródek działkowy). Zatem co zrobić, gdy do naszych drzwi zapuka policjant lub komornik?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy policja w każdej sytuacji może wejść do naszego domu? Nie, natomiast ma takie prawo prezentując nakaz przeszukania, zatrzymania lub przymusowego doprowadzenia osoby podejrzanej. Znalezione przedmioty mogą stać się dowodami w sprawie lub podlegają zajęciu w postępowaniu karnym.   

Przeszukanie przez funkcjonariuszy policji może odbywać się jedynie między godziną 6:00 a 22:00. Zawsze musi być przeprowadzone w obecności świadka. Poza wyznaczonymi godzinami, wejście jest dozwolone tylko w przypadku zagrożenia życia. Policja nie ma prawa wejść do mieszkania z powodu naruszenia ciszy nocnej lub zakłócania porządku w ciągu dnia. Funkcjonariusze mogą jedynie udzielić pouczenia, stojąc na korytarzu klatki schodowej.

Czytaj też: Ksiądz wdał się w romans z mężatką. Nagie zdjęcia widział cały powiat

Inaczej ma się sytuacja w przypadku straży miejskiej. Ma ona prawo wejścia do lokalu w celu sprawdzenia, co jest spalane w piecu. Wprowadzenie do lokalu jest konieczne w sytuacjach, gdy upoważnienie wydał burmistrz, wójt lub prezydent miasta. Z kolei straż pożarna ma prawo wejścia do mieszkania, jeśli występuje zagrożenie życia lub zdrowia ludzi oraz zagrożenie mienia. Straż pożarna nie potrzebuje do tego żadnych upoważnień.

Jeśli do naszych drzwi zapuka urzędnik skarbowy lub członek sanepidu, jego wizyta musi być uzasadniona. W tym przypadku powinny zostać okazane dokumenty dotyczące powodu przeprowadzenia kontroli, a także legitymacje lub identyfikatory urzędników. Jeśli urzędnikom towarzyszą funkcjonariusze służb mundurowych, powinni być oni umundurowani.  

Sprawa wygląda inaczej w przypadku komornika. Może on wejść do mieszkania w celu dokonania egzekucji komorniczej związanej z niespłaconym długiem i toczącą się sprawą. Musi on jednak okazać identyfikator i pisemne zezwolenie prezesa sądu rejonowego. Komornik ma prawo wejść do nieruchomości siłą, jednak w takim przypadku musi towarzyszyć mu policja. Urzędnik nie powinien przeprowadzać czynności egzekucyjnych w dni wolne od pracy lub w godzinach nocnych. 

Czytaj też: Zatrudniła się na poczcie. Już pierwszego dnia przejrzała na oczy

Co z pracownikami elektrowni lub gazowni? To zależy od umów dotyczących dostawy mediów. Jeśli nie jesteśmy pewnie czy w progu faktycznie stoi pracownik danej firmy, można żądać okazania legitymacji z nazwiskiem pracownika oraz nazwą firmy.

Ne ma obowiązku wpuszczania do domu listonosza, pracowników administracji budynku, dozorcy, akwizytorów, osób prowadzących petycje czy ankiety. Przedstawicieli wspólnot religijnych oraz innych osób, na których wizytę nie mamy ochoty. Warto znać swoje prawa i rozumieć, kogo nie musimy wpuszczać do naszego domu.

Ochrona miru domowego jest fundamentalnym prawem każdego obywatela, dlatego niezbędne jest zrozumienie przepisów i umiejętność ich wykorzystywania w praktyce. Dla osób starszych, które są często celem oszustów, jest to szczególnie ważne. Dlatego warto edukować siebie i innych na ten temat, aby unikać potencjalnych zagrożeń.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl