Zobaczyła, jak myje się jej współlokator. Szybko się wyprowadziła

Wspólne mieszkanie to dla wielu konieczność, ale czasem zamienia się w prawdziwy horror. Hałaśliwe imprezy, brudne naczynia piętrzące się w zlewie, a nawet... mycie intymnych części ciała w nietypowy sposób. To tylko niektóre z historii rozmówczyń "Dzień Dobry TVN".

DziewczynaWspółlokatorzy z piekła rodem (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Wynajem mieszkania z obcymi ludźmi to zawsze loteria. Nigdy nie wiadomo, na kogo się trafi. Czasem okazuje się, że za ścianą mieszka osoba, która nie szanuje podstawowych zasad higieny, spokoju czy prywatności. Wówczas wspólne mieszkanie zamienia się w prawdziwą udrękę.

Trzy kobiety postanowiły podzielić się swoimi historiami na temat współlokatorów prosto z piekła. Bohaterki reportażu, który pojawił się w "Dzień Dobry TVN", miały wyjątkowego pecha do osób, z którymi dzieliły dach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzika eksmisja. Co ma robić lokator? "Trzeba liczyć na dojrzałość sądu"

Podkradali jedzenie i używali tych samych brudnych talerzy

Urszula, która mieszka we Wrocławiu, zdradziła, że zazwyczaj gotowała większą ilość jedzenia, a po skończonym posiłku odkładała naczynia do zmywarki lub zlewu. Po pewnym czasie okazało się, że para, która mieszkała z nią w jednym mieszkaniu, nie tylko podkradała jej jedzenie, ale też spożywała je na wcześniej używanych naczyniach.

- Okazywało się, że oni, to była para, jadali na naszych brudnych talerzach nasze jedzenie, po czym odkładali te brudne talerze z powrotem na miejsce. Śladów nie było żadnych po tym, że cokolwiek jedli. A przecież to my talerze pobrudziliśmy pierwsi, więc oni wcale myć nie muszą - przyznała Urszula Cieślak w rozmowie z "DDTVN".

Ten sam współlokator często używał ściereczek kuchennych, które znikały w jego pokoju. Podobnie było również ze sztućcami. Wszystko znalazło się, gdy najemca opuścił pokój.

- Chłopak nie miał swojej pościeli, spał na gołej kanapę a tam, gdzie trzymał stopy układał sobie te mini podkładki w formie ściereczek kuchennych (…) Sztućce odnalazły się u niego pod łóżkiem, wszystkie sklejone w jedną ogromną masę. Łapiąc za widelec, wyciągnęło się po prostu wielkiego ceramicznego stwora. Chłopak nie widział w tym żadnego problemu - przyznała Urszula.

"Myje swoją część tylną w zlewie"

Jeszcze gorsza historia przytrafiła się Marinie Galaninie, która wynajmuje mieszkanie w Gdańsku. Współlokatorami kobiety okazali się obcokrajowcy, którzy nie tylko wyrzucali jej jedzenie z lodówki, ale także dbali o swoją higienę w dość specyficzny sposób.

- Ponieważ nie jedli mięsa i byli wegetarianami, moje wyroby mięsne, parówki nawet przetwory od mamy, lądowały poza lodówką. Oczywiście dogadać się z nimi nie mogłam, ponieważ nie mówili ani po polsku, ani po angielsku - wyznała Marina.

Marina w pewnym momencie zrozumiała, że miarka się przebrała.

- Zobaczyłam, jak myje swoją część tylną w zlewie nad moimi szczoteczkami, rzeczami do pielęgnacji. Takie przeżycie już było punktem wyjściowym do mojego wymeldowania się z akademika - zdradziła kobieta.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP © Materiały własne
Wybrane dla Ciebie
Dostała wyjątkowe odznaczenie. "Edukacja to coś znacznie więcej"
Dostała wyjątkowe odznaczenie. "Edukacja to coś znacznie więcej"
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Przechodzą żałobę po zwierzętach. "Urny często pozostają w domach"
Przechodzą żałobę po zwierzętach. "Urny często pozostają w domach"
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
Aleksandra Konieczna – siła i talent hartowane przez życie. Droga od trudności do spektakularnego sukcesu
Aleksandra Konieczna – siła i talent hartowane przez życie. Droga od trudności do spektakularnego sukcesu
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania