GwiazdyWszystkie wpadki Magdy Gessler

Wszystkie wpadki Magdy Gessler

Wszystkie wpadki Magdy Gessler

Zmysłowa, apetyczna i seksowna. Szefuje kilku restauracjom, gotuje jak anioł, prowadzi kultowy program i ma jedną z najsilniejszych marek w Polsce.

Zmysłowa, apetyczna i seksowna. Szefuje kilku restauracjom, gotuje jak anioł, prowadzi kultowy program i ma jedną z najsilniejszych marek w Polsce. Magda Gessler jest tak idealna, że nawet jej gafy, faux pas i kompromitacje tylko dodają jej uroku.

Zebrałyśmy w jednym miejscu kilka haków na Magdę. Czy ideał ma jakąś ciemną stronę?

(alp/sg)

1 / 9

Koniakiem w gulasz

Obraz
© AKPA

W wywiadzie dla wp.tv Magda Gessler zdradziła, że gdy rozpoczynała karierę restauratorki i przygotowywała przyjęcie dla hiszpańskiego dworu królewskiego, zdarzyła się jej wpadka kulinarna. Brak doświadczenia i przewidywania sprawił, że pyszny gulasz zwyczajnie skisł.

Sytuację uratował sędziwy kelner, który zasugerował dodanie dużej ilości koniaku do potrawy i dzięki temu uratował honor początkującej restauratorki.

2 / 9

Byka za rogi

Obraz
© AKPA

Kilka miesięcy temu Magda Gessler zamieściła na swojej tablicy na Facebooku post, w którym dziękuje za „zaangarzowanie”. Ortograficzne byki robią też ci, którzy znają kilkanaście sposobów na wołowinę. Błędy ma też w swoim dorobku prezydent Komorowski i prezes Kaczyński. Jak widać kreatywna ortografia jest domeną wielkich umysłów.

3 / 9

Lubelski ful

Obraz
© AKPA

W jednym z odcinków programu „Kuchenne Rewolucje” Magda Gessler skrytykowała lubelską restaurację „Jesz Burger". Program wywołał spory zamęt. Zabrał też głos dyrektor lubelskiego sanepidu. „Jeśli ktoś daje uwagi innym, to najpierw powinien spojrzeć na siebie. Jeśli ma długie paznokcie, to nie powinien brać się za mięso” - mówił „Gazecie Wyborczej" Paweł Policzkiewicz.

(…)„Nie wiem, czy pani Gessler wpuściłaby do swojej restauracji kucharkę, która nie związała włosów. Żywność musi być przygotowywana w bezpiecznych warunkach, włosy nie mogą wpadać do garnka. Nie wiem też, czy pani Gessler ma książeczkę zdrowia, żeby wchodzić na zaplecze restauracji.

4 / 9

Różowa landrynka

Obraz
© AKPA

Choć Magda Gessler ma swój styl i ubiera się modnie, sama przyznaje, że lata temu nie była arbitrem elegancji. Fascynował ją przepych i kicz. W rozmowie z Piotrem Najsztubem w „Vive”, wspomina, że wstydzi się swojego barokowego wizerunku z początku lat 90-tych.

„Widzę zdjęcia tamtej Magdy, z brylantowymi kolczykami wielkości jaja strusiego i w różowej sukience z satyny...” wspomina Gessler.

5 / 9

Obiad dla wyższych sfer

Obraz
© AKPA

Gessler nieraz przytaczała anegdotę o tym, że miała problemy ze służbami dyplomatycznymi pewnego nordyckiego kraju. Przed wizytą koronowanych głów w Polsce, ambasada kilka razy zmieniała ustalenia dotyczące ustawienia stołów w restauracji. „Najpierw miało być sześć stołów po pięć osób na patio, potem pięć stołów po sześć. Kolejny telefon z ambasady: nie chcą patio, bo może padać, chcą dwa stoły po 15 osób w dużej sali.

Wieczorem, w ostatniej chwili telefon: „Życzymy sobie jeden stół na 30 osób”. Gdy już przyszli goście, mąż królowej, patrząc na stół, orzekł: „Nie będziemy jedli razem, proszę zrobić dwa stoły”. Podeszłam wtedy wprost do męża królowej i spytałam: „Proszę mi powiedzieć szczerze, chce pan dzisiaj zjeść kolację czy nie?” opowiadała Magda w „Vivie”.

6 / 9

Jesteś szalona

Obraz
© AKPA

Magda Gessler przyznaje, że jest spontaniczna jak dziecko, co w połączeniu z ułańską fantazją daje różne wyniki. „Słynnemu naukowcowi namalowałam na ścianie w pokoju nagi autoportret, kiedy wyszedł na chwilę do kuchni.

Kiedy indziej ukochanemu mężczyźnie przemeblowałam w popołudnie dom, burząc ścianę, a na gruzie rozłożyłam świeczki i kieliszki z szampanem. Bywam niefrasobliwa i nie zamierzam się zmieniać. (…) Nie zawsze kontroluję reakcje” wyznała restauratorka w wywiadzie dla „Twojego Stylu”.

7 / 9

Ale w koło jest wesoło

Obraz
© AKPA

Śmiech Magdy jest jednym z najbardziej charakterystycznych chichotów w naszym kraju. Szymon Majewski porównał Magdę do rozbawionej foki, ona sama potwierdza, że czasem, np. podczas eleganckiej kolacji potrafi wydać z siebie pisk, bo... ma nadmiar energii. „Gestykuluję, zrzucając zastawę ze stołu, dostaję czkawki ze śmiechu” mówi w „Twoim Stylu”.

8 / 9

Oliwką w kanclerza

Obraz
© AKPA

Gessler przyznaje, że największą gafę w życiu popełniła w Madrycie podczas uroczystej kolacji z byłym kanclerzem Niemiec, Helmutem Kohlem. „Spotkanie było przemiłe, ale w tle wszystkich rozmów przewijała się polityka. Nudziłam się, więc bawiłam się widelcem i raptem oliwka, która na nim leżała, wylądowała na talerzu Kohla, siedzącego po przekątnej długiego stołu.”

Restauratorka, wtedy 27-letnia, wspomina, że przy stole na chwilę zapanowała cisza, lecz szybko wszyscy biesiadnicy wybuchnęli śmiechem.

9 / 9

Ku… jak kucharz

Obraz
© AKPA

Magda Gessler nie owija w bawełnę. Jest kobietą, w której buzują emocje, a kiedy jej się coś nie podoba daje temu wyraz. Chyba jeszcze w żadnym polskim programie kulinarnym nie padło tyle mocnych słow.

Gordon Ramsey mógłby pobierać u Magdy lekcje. „Syf i malaria. Ser jest gówniany. Trzeba sprzątać a nie ku*wa pić! Ja pie*dole. Niesamowite jak tak można spi* kuchnie. Śmierdzi tu kwasem i potem jakby się spociła kobieta pracująca”.

Tekst: Zuzanna Menkes

(alp/sg)

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (221)