Była studentką. O romansie z 30 lat starszym aktorem huczało

Małgorzata Zajączkowska kończy 68 lat
Małgorzata Zajączkowska kończy 68 lat
Źródło zdjęć: © AKPA

31.01.2024 08:23, aktual.: 31.01.2024 10:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdy jej ukochany oznajmił, że chce wyjechać do USA, ona nie miała wątpliwości, że podąży za nim. Dzięki tej decyzji zrobiła karierę za oceanem. Zagrała nawet w filmie Woody’ego Allena. Lecz rozwód wywrócił jej życie do góry nogami. Dziś obchodzi 68. urodziny.

Jej rodzice rozwiedli się, gdy była dzieckiem. To dlatego zawsze chciała stworzyć silną relację i dom pełen ciepła dla swoich przyszłych dzieci. Jednak los nie był dla niej pod tym względem zbyt łaskawy.

Małgorzata Zajączkowska najpierw nawiązała romans z 30 lat starszym aktorem Andrzejem Łapickim, który był jednocześnie rektorem warszawskiej Szkoły Teatralnej, gdzie studiowała. W stolicy aż huczało od plotek, że to dzięki niemu młoda aktorka dostała angaż w Teatrze Narodowym.

Postawiła miłość na pierwszym miejscu

Gdy ten związek dobiegł końca, Zajączkowska wyjechała do przyjaciółki do Francji, podczas gdy w Polsce trwał stan wojenny. Na miejscu poznała Karola Steina, w którym zakochała się do szaleństwa. Gdy ten zakomunikował, że chce wyjechać do Stanów Zjednoczonych, nie miała wątpliwości, jak postąpi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Nie miałam żadnych obaw, lęków czy wątpliwości. Szłam za głosem serca i w ogóle nie zastanawiałam się, jak się tam odnajdę i czy znajdę jakąkolwiek pracę – wyznała w rozmowie z Interią.

- Dla mnie w tamtym momencie od kariery ważniejsza była miłość. Pojechałam do Stanów, żeby wyjść za mąż i urodzić dziecko. Nie myślałam długodystansowo – mówiła z kolei w wywiadzie udzielonym portalowi Plejada.

Jest Polką, która zrobiła karierę w Stanach Zjednoczonych

I choć aktorka była przekonana, że jej kariera schodzi na drugi plan, to nieoczekiwanie zaczęła się rozwijać. Małgorzata Zajączkowska wyszła za mąż za Karola Steina i urodziła syna Marcela, co nie przeszkadzało jej, by brać udział w castingach. W efekcie przez kilka lat grała w słynnej operze mydlanej "Wszystkie moje dzieci" (ang. "All my children"), a także pojawiła się w filmie Woody’ego Allena pt. "Strzały na Broadwayu". Za rolę w produkcji "Wrogowie" krytycy typowali ją do Oscara.

W 1999 roku Małgorzata Zajączkowska i Karol Stein rozwiedli się. Wtedy aktorka zapragnęła wrócić do Polski.

- Nic mnie nie ograniczało. ‘Sky was the limit’. Bardzo przyjemnie było zakładać kreacje Armaniego czy Chanel. Z czasem jednak spowszedniało mi to i zaczęło być męczące. To tak jakby codziennie podawano panu ulubioną bezę. Najpierw byłby pan zachwycony, a po tygodniu miałby pan już dość. Czułam wtedy coś podobnego – tłumaczyła w Plejadzie.

W Polsce Zajączkowska kontynuowała karierę aktorską. Przez wiele lat grała w "Złotopolskich", a ponadto pojawiła się w takich serialach, jak "Magda M.", "Teraz albo nigdy!" czy "Przyjaciółki". Jeśli chodzi o życie miłosne, nigdy ponownie nie wyszła za mąż. Natomiast w zeszłym roku powróciła do Hollywood, gdzie wcieliła się w rolę ekscentrycznej staruszki w filmie "Late Bloomers".

Małgorzata Zajączkowska skończyła 68 lat
Małgorzata Zajączkowska skończyła 68 lat © AKPA | AKPA

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także