Wyniszcza ją chorobliwa otyłość. "Nie mam już marzeń"

- Nie mam już marzeń. O czym ja mogę marzyć w czterech ścianach? – mówi pani Iwona, która od półtora roku nie wychodzi z domu. Kobieta cierpi na otyłość olbrzymią i waży prawdopodobnie ponad 200 kg. Prawdopodobnie, bo dostępne w okolicy placówki medyczne dysponują wagami, gdzie skala kończy się na 170 kg.

Magdalena Drozdek
17

Iwona Wrzyszcz-Rutkowska ma problemy z otyłością, odkąd pamięta. Ma 42 lata, od urodzenia razem z matką mieszka we wsi oddalonej o 40 km od Gorzowa Wielkopolskiego. Ojciec opuścił rodzinę, gdy Iwona miała 9 lat.

Kilka lat temu jej matka poważnie zachorowała, a ona przestała kompletnie kontrolować dietę i przytyła jeszcze bardziej. Podczas ostatniej wizyty w szpitalu lekarze zdiagnozowali nie tylko początki cukrzycy, ale także depresję.

- Ja już w ogóle nie wychodzę z domu. Najgorsze jest, jak patrzę przez okno i widzę ludzi, a nie mam z nikim kontaktu poza mamą, sąsiadką i raz w miesiącu listonoszem. To najbardziej boli - mówi pani Iwona.

Wydawałoby się, że przy takim rozwoju opieki medycznej, pani Iwonie można pomóc. Co innego twierdzą jednak lekarze z pobliskich placówek. - Pacjentka wymaga wysokospecjalistycznego, wielokierunkowego, skoordynowanego działania. A nasz szpital nie zajmuje się ani leczeniem bariatrycznym, ani intensywną terapią otyłości - wyjaśnia endokrynolog i ordynator oddziału chorób wewnętrznych, Roman Kołodziejczak i odsyła panią Iwonę do ośrodków klinicznych.

Takich historii można znaleźć w Polsce znacznie więcej. - Choroba otyłości przez lekarzy pierwszego kontaktu jest postrzegana jako indywidualny problem pacjenta, z którym on sam powinien sobie poradzić. Jesteśmy zmuszani do samoleczenia: "Proszę się najpierw odchudzić, a potem do mnie przyjść" - słyszymy. A tymczasem to lekarz powinien podać drogi, metody leczenia otyłości: wypisać skierowania do poradni chirurgicznego leczenia otyłości, polecić specjalistę do spraw żywienia, fizjoterapeutę, zająć się takim pacjentem kompleksowo. Tak się niestety nie dzieje. Pacjenci chorzy na otyłość najczęściej są wystawiani za drzwi - komentuje Magdalena Gajda, społeczna rzeczniczka praw osób chorych na otyłość.

Wybrane dla Ciebie

Latami nikt o tym nie wiedział. Prawda o ich ślubie wyszła po czasie
Latami nikt o tym nie wiedział. Prawda o ich ślubie wyszła po czasie
Tak wygląda zdrowe wypróżnianie. "Rytm może być zmienny"
Tak wygląda zdrowe wypróżnianie. "Rytm może być zmienny"
"Policzek dla kelnera". Największy błąd przy dawaniu napiwku
"Policzek dla kelnera". Największy błąd przy dawaniu napiwku
Ostrzega przed takim seksem. "Kobieta zaciska zęby, żeby przetrwać"
Ostrzega przed takim seksem. "Kobieta zaciska zęby, żeby przetrwać"
Można pocałować zmarłego? Oto co odpowiada ekspert
Można pocałować zmarłego? Oto co odpowiada ekspert
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Postaw przy drzewku. Szpaki nawet nie podlecą
Postaw przy drzewku. Szpaki nawet nie podlecą
Mierzyła się ze strasznym hejtem. Tak sobie poradziła
Mierzyła się ze strasznym hejtem. Tak sobie poradziła
Wpuść do ogrodu. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Wpuść do ogrodu. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
"Chłopak do wzięcia" przeszedł na islam. "Można mieć cztery żony"
"Chłopak do wzięcia" przeszedł na islam. "Można mieć cztery żony"
Tak wzbogaciła się była żona Putina. Analityk wskazał powód
Tak wzbogaciła się była żona Putina. Analityk wskazał powód
Kwitną aż do mrozów. "Babcine" kwiaty to hit ogrodów
Kwitną aż do mrozów. "Babcine" kwiaty to hit ogrodów