Wystaw do ogrodu. Kleszcze nawet się nie zbliżą

Kleszcze to powszechnie występujące pajęczaki, które same w sobie nie są groźne. Przenoszą jednak niebezpiecznie dla zdrowia choroby jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Najlepiej więc chronić się przed nimi i nie dopuścić do ukąszenia, a na spacery do parku, na łąkę czy do lasu zakładać dopasowane ubranie z długim rękawem i nogawkami.

Kleszcze na szczęście dość łatwo spłoszyć. Możemy wykorzystać do tego celu chemiczne repelenty, których nie brakuje w sklepach. Jeśli jednak chcemy postawić na ekologiczną, zdrowszą i znacznie korzystniejszą dla portfela wersję, zastosujmy naturalne środki. Na oprysk do ogródka idealnie sprawdzi się na przykład cebula, której zapachu groźne pajęczaki nienawidzą.

Jak zrobić domowy środek na kleszcze? Wystarczy posiekać 150-200 g cebuli i zalać pięcioma litrami wody, a następnie odstawić całość na 12 godzin. Po tym czasie przelewamy specyfik do pojemnika z dozownikiem i spryskujemy dokładnie rośliny w naszym ogródku oraz trawnik. Regularnie stosowany preparat nie wyrządzi krzywdy kwiatom ani owocom czy warzywom, natomiast bardzo skutecznie odstraszy kleszcze, ale również mszyce. Możesz też po prostu wystawić cebulę do ogrodu. Zadziała równie skutecznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Nigdy nie wyciągaj w ten sposób kleszcza. Poważne konsekwencje

Domowe sposoby na kleszcze to nie tylko specyfik z cebuli. Jeśli chcemy przygotować własny repelent do używania bezpośrednio na ciało, możemy wykorzystać olejki eteryczne, których zapachu kleszcze również nie lubią.

Sprawdzi się tu olejek goździkowy, tymiankowy, szałwiowy, paczulowy, a także z trawy cytrynowej, z drzewa herbacianego czy z mięty pieprzowej. Wystarczy rozprowadzić po ciele olejek rozcieńczony w roślinnym oleju.

Możemy także przygotować ziołowy spray, który odstrasza pajęczaki. Wystarczy zaparzyć bardzo mocny napar z tymianku i rozmarynu, a następnie odstawić na godzinę. Później przelewamy ekstrakt do butelki z atomizerem i dodajemy sok z połowy cytryny. Taki specyfik nadaje się do stosowania zarówno na człowieka, jak i na nasze czworonogi, które też są zagrożone pokąsaniem przez kleszcze.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl