Wystawa dedykowana pamięci aktora Macieja Kozłowskiego

Wystawa obrazów dedykowana pamięci zmarłego w maju aktora Macieja
Kozłowskiego, zatytułowana "Życie nigdy się nie kończy", będzie we wrześniu prezentowana w
warszawskim Teatrze IMKA.

Obraz
Źródło zdjęć: © AKPA

Wystawa obrazów dedykowana pamięci zmarłego w maju aktora Macieja Kozłowskiego, zatytułowana "Życie nigdy się nie kończy", będzie we wrześniu prezentowana w warszawskim Teatrze IMKA - poinformowała PAP Małgorzata Matuszewska, odpowiedzialna za promocję teatru. Autorką prac, które zostaną pokazane, jest żona zmarłego aktora, malarka Agnieszka Kowalska.

Wernisaż wystawy odbędzie się 6 września. Publiczność zobaczy cykl obrazów namalowanych podczas ostatnich dwóch lat wspólnego życia, które Kozłowski i Kowalska spędzili w swoim domu na wsi - poinformowała Matuszewska.

Idea zorganizowania wernisażu wyszła od przyjaciela Macieja Kozłowskiego, aktora Tomasza Karolaka, który jest założycielem i dyrektorem Teatru IMKA. "Podczas wernisażu będą wyświetlane zdjęcia aktora - zarówno te prywatne, jak i z planu filmowego. 8 września aktor skończyłby 53 lata. Wystawa poprzedzająca rocznicę urodzin będzie dla przyjaciół i znajomych Macieja Kozłowskiego okazją do wspólnego wspominania tego wyjątkowego człowieka i aktora" - podkreśliła Matuszewska. Ekspozycję będzie można oglądać do końca września.

Aktor Maciej Kozłowski (ur. 1957 w miejscowości Kargowa w Zielonogórskiem) zmarł 11 maja. Od 1997 r. był aktorem Teatru Narodowego w Warszawie, gdzie występował m.in. w spektaklach Jerzego Grzegorzewskiego i Kazimierza Dejmka. Kozłowski miał w dorobku wiele ról filmowych. Zagrał m.in. kapitana w "Krollu" (1991) i Barańskiego w "Psach" Władysława Pasikowskiego (1992), żołnierza niemieckiego w "Liście Schindlera" Stevena Spielberga (1993), Krzywonosa w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana (1999), Gwida w "Wiedźminie" Marka Brodzkiego (2001), Smerdę, dowódcę wojsk Popiela w "Starej Baśni" Hoffmana (2003).

Malarka Agnieszka Kowalska (ur. 1958 w Krakowie) studiowała na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Dyplom uzyskała w 1982 r. w pracowni prof. Andrzeja Pietscha (akwaforta), prof. Piotra Kuncego (plakat) oraz prof. Jana Świderskiego (malarstwo). Jest autorką kilkudziesięciu indywidualnych wystaw w kraju i za granicą. Od lat zajmuje się portretem.(PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wylęgarnia kleszczy w domu. Sprawdź, gdzie najczęściej znajdziesz jaja
Wylęgarnia kleszczy w domu. Sprawdź, gdzie najczęściej znajdziesz jaja
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Jej córka obchodzi 23. urodziny. Kiedyś trafiła do domu dziecka
Jej córka obchodzi 23. urodziny. Kiedyś trafiła do domu dziecka
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach