Wyglądała obłędnie. Plisowana mini była "wisienką na torcie"

Za co kochamy współczesną modę? Za możliwość wyrażenia własnego "ja" i tego, co nam w duszy gra. Eklektyzm pozwala przekraczać sztywne ramy schematów i wykazać się kreatywnością. Tym samym okazało się, że cienkie lubi się z grubym, prześwity z dzianiną, elegancja ze sportem, kobiecość z testosteronem, a grzeczny styl preppy z rebelią, idącą pod wiatr modą brytyjskich subkultur lat 50. oraz trendami inspirowanymi alternatywną sceną muzyczną. Tyle w teorii, a jak wspomniany miszmasz prezentuje się w praktyce? Tylko spójrz na Joannę Opozdę.

Czytaj także: Zrobiła zdjęcie w lustrze. Strój Opozdy to opcja tylko dla odważnych?

Czarny total look, blond włosy i uroda anioła - to mieszanka wybuchowa na miarę współczesnej femme fatale. Joanna Opozda od czasu do czasu sięga po romantyczne i zwiewne sukienki, ale trzeba przyznać, że czarny kolor dodaje jej zadziorności. Zróżnicowana pod względem różnych faktur oraz charakteru poszczególnych elementów stylizacji, czerń wcale nie wyglądała nijak, bezpłciowo czy nudno.

Aktorka wykorzystała wiodące trendy ostatnich miesięcy - w tym rajstopy. Kolorowe, koronkowe i wysadzane cekinami tym razem musiały ustąpić miejsca klasyce. Joanna Opozda postawiła na czarne, gładkie i półprzezroczyste rajstopy, które wniosły do stylizacji dozę cielistości. W towarzystwie szpilek ze spiczastym noskiem, nogi Opozdy wyglądały jeszcze smuklej.

Plisowana mini ostatnio nieźle namieszała w modzie. Powróciła wraz z elitarnym trendem preppy, a tym samym przypomniała nam, że plisowana spódnica to nie tylko długość midi i moda inspirowana babcinym szykiem. Mini z zakładkami, niegdyś będąca elementem uniformu uczennicy, opuściła szkolne korytarze, wyszła na wybiegi, a teraz zalewa ulice. W zestawieniu z golfem Joanny Opozdy odnalazła się idealnie.

Najlepsze zostawiłyśmy na koniec. Mowa o ramonesce, która w stylizacji aktorki przybrała przeskalowaną formę, przełamała poprawny look, wręcz "tupnęła nogą". Zaprojektowana przez twórców marki Schott NYC, rozsławiona przez zespół The Ramones, uwielbiana przez Marlona Brando, wiodąca prym w modzie motocyklowej, ale też szanowana w środowisku rockowym - króluje w modzie nieprzerwanie od ponad 100 lat. Ramoneska uczciwie zapracowała sobie na tytuł "must have".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl