Wyszła na spacer z psem. Paparazzi zrobili jej zdjęcia w legginsach

Emily Ratajkowski musi mierzyć się z ogromnym wyzwaniem, czyli grupką paparazzi, która regularnie czatuje pod jej mieszkaniem. I choć dla modelki jest to bez wątpienia niezwykle uciążliwe, to my cieszymy się, że możemy oglądać jej codzienne stylizacje. Ostatnio na spacer z psem wyszła w sportowym secie.

Emily Ratajkowski należy do gwiazd, za którymi paparazzi chodzą krok w krok. Nieustannie stoją też pod jej mieszkaniem w Nowym Jorku i robią jej zdjęcia, gdy wychodzi na zakupy czy spacer z dzieckiem bądź psem.

Dzięki temu wiemy, jak jedna z najsłynniejszych modelek ubiera się na co dzień. Bo błyszczące, "nagie" sukienki są oczywiście piękne, ale nie możemy się nimi zainspirować. Tymczasem okazuje się, że Ratajkowski jest jak każda z nas i najchętniej wybiera czarny, maksymalnie basicowy strój do ćwiczeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Emily Ratajkowski często wybiera oversizowe bluzy, krótkie topy, skórzane kurtki i szerokie spodnie. Tak nosi się na co dzień – i jest maksymalnie wyluzowana. Tym razem paparazzi "przyłapali" ją w czarnym, sportowym secie, na który złożyły się oczywiście legginsy oraz stanik sportowy z zabudowanym dekoltem.

Czy może być coś bardziej komfortowego? Modelka udowadnia, że taki strój można wkładać nie tylko na zajęcia fitness, ale również spacer z psem. Modę sportową śmiało wynosi na ulice.

Zobacz też: MET Gala 2024: Ratajkowski stanęła w prześwitującej sukni. Opcja tylko dla odważnych

Jak kolorowy strój, to czarne lub białe buty. A jak minimalistyczny strój, to szalone buty. Emily Ratajkowski postawiła na obuwie sportowe w odcieniu limonkowej zieleni, która rzuca się w oczy. Nie zabrakło grubej, piankowej podeszwy idealnej do biegania.

Zobacz też: Jest po rozwodzie. Oto co zrobiła z pierścionkiem zaręczynowym

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl