Pod hasłem "Głosuję. Decyduję." firma YES zachęca kobiety do wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych. Symbolem głosowania jest pin stworzony specjalnie na tę okazję.
Polki uzyskały prawa wyborcze aż 105 lat temu, dużo wcześniej niż mieszkanki innych krajów europejskich i USA. Niestety jednak dzisiaj znaczna część kobiet nie chce lub nie może z tych praw korzystać. Badania pokazują, że blisko 40% kobiet nie weźmie udziału w wyborach, a w najmłodszej grupie wiekowej (18-39 lat) ten procent jest jeszcze większy!
Razem z innymi inicjatywami pro-frekwencyjnymi chcemy zwrócić uwagę na to, jak ważny jest udział w wyborach - mówi Justyna Lach, dyrektorka marketingu YES. - 15 października będziemy decydować o naszej przyszłości, więc nawet jeśli ktoś nie interesuje się polityką, na pewno interesuje go jego własny los. Zwłaszcza kobiety nie powinny rezygnować ze swojego prawa, by później mężczyźni nie podejmowali decyzji za nich.
Akcja firmy YES jest apolityczna, a jej celem jest wyłącznie zachęcenie do udziału w wyborach i głosowania zgodnie ze swoimi przekonaniami. Symbolem aktywnej postawy jest okolicznościowy pin - deklaracja udziału w wyborach. Pin można kupić w sklepie yes.pl, a cały dochód z jego sprzedaży jest przeznaczony na wsparcie Fundacji SPS - Wierzymy, że przypięcie takiego pina będzie nie tylko manifestacją własnej postawy, ale też przypomnieniem i zachętą dla innych kobiet, aby nie odpuszczały i 15 października poszły na wybory - dodaje Lach.
