W Chorwacji to już plaga. Mają przy sobie ocet

Polacy uwielbiają Chorwację. Niestety ten kraj mierzy się w ostatnim czasie ze sporym problemem. Z pomoc przychodzi jednak ocet, który wczasowicze często zabierają ze sobą na plażę.

Reporter baza 2020-06-a
14.07.2018 Chorwacja wyspa Ciovo  N/z Kamienista plaza w Chorwacji  fot. Mariusz Grzelak/REPORTER
Mariusz Grzelak/REPORTERPlażowicze zabierają ze sobą ocet na plażę
Źródło zdjęć: © East News | Mariusz Grzelak/REPORTER

Zmiany klimatu dają się wszystkim we znaki. W Chorwacji właśnie przez rosnącą temperaturę wody znacznie częściej można spotkać stworzenia, z którymi kontakt może mieć dla nas dość nieprzyjemne skutki. Na szczęście turyści potrafią znaleźć rozwiązanie niemal każdej sytuacji.

W Chorwacji to już plaga

Piękna pogoda i zapierające dech w piersiach krajobrazy sprawiają, że Chorwacja wydaje się być idealnym kierunkiem na wakacje. W dodatku z Polski można się do niej dostać zarówno drogą lądową, jak i lotniczą. Do odwiedzenia tego kraju zachęca także wysoka temperatura wody, która w ostatnich dniach osiągnęła rekord.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyjątkowy region Chorwacji. Tam zjeżdżała się polska śmietanka

Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z konsekwencji z tym związanych. Ciepła woda morska stwarza bowiem idealne warunki do rozmnażania się meduz. Ich zwiększona liczba automatycznie zwiększa szanse na kontakty z nimi, które mogą mieć dla nas dość nieprzyjemne skutki.

Meduzy posiadają w swoich parzydełkach jad, który w kontakcie ze skórą może powodować silny ból oraz rany przypominające poparzenia.

Turyści w walce z meduzami

Zwiększona populacja meduz w Chorwacji sprawia, że turyści zaczęli szukać rozwiązania, które w razie kontaktu z nimi, mogłoby nieco uśmierzyć ból. Ich wybór padł na dobrze wszystkim znany ocet (najlepiej jabłkowy), który stał się jednym z obowiązkowych elementów wyposażenia plażowiczów.

Po oparzeniu przez meduzę należy oblać nim ranę, a następnie niezwłocznie udać się do lekarza. Ocet nie tylko łagodzi ból, ale w dodatku pomaga zahamować rozprzestrzenianie się toksyny, którą stworzenie to wystrzeliwuje podczas kontaktu z ofiarą.

Warto również dokładnie obejrzeć miejsce oparzenia. Jeśli dostrzeżemy na nim parzydełka, należy ostrożnie usunąć je z ciała za pomocą pęsety.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Joanna Krupa w jeansowej sukience w DDTVN. Hit czy modowa wpadka?
Joanna Krupa w jeansowej sukience w DDTVN. Hit czy modowa wpadka?
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"