Zabrała pięcioletnią córkę na rozjaśnianie włosów. Internautka: Co z ciebie za matka?
Demi Lucy May Engemann, mama-tiktokerka, udostępniła na swoim profilu filmik z wizyty u fryzjera, na którą zabrała pięcioletnią córkę. Jak się okazuje, dziewczynka również przechodziła tam niemałą metamorfozę, związaną z rozjaśnianiem włosów. Internauci grzmią, że jest zdecydowanie za mała, aby przechodzić takie zabiegi, które mogą spowodować u niej później kompleksy.
Zabrała pięcioletnią córkę na rozjaśnianie włosów
Czy pięć lat to dobry wiek, aby po raz pierwszy pofarbować włosy? Czy istnieje na to w ogóle dobry wiek? Na te pytania trudno znaleźć właściwą odpowiedzieć, ale komentarze pod filmikiem Demi Lucy May Engemann, która pokazała profesjonalne rozjaśnianie włosów u córki, sugerują jedno. Internauci są oburzeni, a ona się tłumaczy.
Zabrała pięcioletnią córkę na rozjaśnianie włosów
Demi Lucy May Engemann umówiła u fryzjera podwójną wizytę, na którą poszła z córką. Dziewczynka pragnęła rozjaśnić włosy po tym, jak zobaczyła nowy, fioletowy kolor włosów u koleżanki ze szkoły. Pięciolatka bardzo chciała, żeby jej włosy stały się różowe, dlatego jej mama najpierw wypróbowała farbę z drogerii, która niestety się wypłukała.
Z tego też względu po prośbach córki i rozmowie z mężem, który wyraził zgodę na rozjaśnianie włosów pod warunkiem, że zrobi to profesjonalista, wybrała się wspólnie z dziewczynką do salonu fryzjerskiego. Spędziły tam razem kilka godzin, podczas których córka Demi miała nakładany na włosy chemiczny rozjaśniacz. Tak, aby z późniejszego blondu, można było pofarbować jej włosy na różowy, którego pragnęła.
Choć na filmiku Demi Engemann na TikToku widzimy, że dziewczynka miała cały czas szeroki uśmiech na twarzy i z pewnością nie działa jej się tam żadna krzywda, internauci są oburzeni zachowaniem tiktokerki i tym, że pozwoliła córce na zmianę w wyglądzie.
"Mama zrobiła mi to samo i zajęło mi 18 lat, aby znów dobrze poczuć się w swoim ciele",
"Zdecydowanie nie! Rozjaśnianie włosów w taki sposób jest niebezpieczne dla dziecka!", "Co z ciebie za matka? Czemu nie mogłaś zostawić jej naturalnego koloru włosów?" - możemy przeczytać w komentarzach pod filmikiem z metamorfozą pięciolatki.
Mama pięciolatki się tłumaczy
Po zarzutach internautów, że Demi poprzez swoją zgodę na zmianę w wyglądzie córki może wywołać u niej problemy z akceptacją siebie czy późniejsze kompleksy, kobieta postanowiła, że nie zostawi ich bez odpowiedzi.
"Jestem wykończona tymi komentarzami. Nigdy nie pozwoliłabym, aby moja córka czuła, że musi coś w sobie zmienić. Nie jestem tego typu osobą, tego typu matką. W kwestii wyglądu nigdy nie narzuciłabym dziecku swojej woli. Jako kobieta wiem, jak delikatne to tematy" - wyjaśniła mama dziewczynki.
Uważacie, że Demi postąpiła źle?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Mama najpiękniejszych bliźniaczek walczy z hejtem
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
