Zaglądamy do szafy Anny Lewandowskiej. Oto dwanaście rzeczy, które warto mieć po 30-stce

Jakość ponad ilość. Klasyka to podstawa. Impulsywnym zakupom zakaz wstępu. Szafa pełna hitów i okrągłe zero na koncie? Lepiej nie. Złote zasady można by wymieniać w nieskończoność... Prawda jest taka, że po latach pogoni za trendami, eksperymentowania z modą i poszukiwania swojego modowego DNA - "trzydziestka" wreszcie może pochwalić się wypracowanym stylem. Poznaj listę dwunastu rzeczy, których nie powinno zabraknąć w szafie trzydziestolatki. To hity, które królują w stylizacjach Anny Lewandowskiej.

T-shirt T-shirtowi nierówny. Rozglądaj się za takim, który będzie perfekcyjnie leżał na sylwetce, a jego jakość nie pozostawi żadnych wątpliwości. Gdy trafisz na ideał, kup co najmniej dwa w różnych kolorach.

Anna Lewandowska często sięga po gładkie modele o nieco krótszym fasonie, które zestawia ze spodniami z wysokim stanem.

Swetry z akrylu są prostsze w praniu, ale nie utrzymują ciepła i uwierz na słowo – nie przetrwają w dobrym stanie więcej niż kilka sezonów. Po trzydziestce robimy zatem więcej miejsca w szafie na kaszmir i wełnę, które posłużą latami.

Jeansy idealne to marzenie do spełnienia. Wystarczy przyjrzeć się swojej sylwetce, poeksperymentować z różnymi fasonami w przymierzalni i znaleźć ten jeden jedyny. Anna Lewandowska stawia na dzwony, a także modele o szerszej nogawce, które podkreślają wąską talię gwiazdy.

Kto powiedział, że trzydziestolatka musi chodzić wyłącznie w eleganckim butach na obcasie? Białe buty sportowe typu, kolorowe trampki lub designerskie sneakersy to must-have w szafie każdej aktywnej kobiety – matki, żony, przyjaciółki i córki. "Lewa" wykorzystuje wygodne buty nie tylko w stylizacjach sportowych, ale także w eklektycznym towarzystwie marynarki.

W polskiej rzeczywistości co najmniej osiem miesięcy w roku spędzamy w okryciach wierzchnich. A to już wystarczający powód, aby sprawić sobie porządnej jakości płaszcz, który będzie idealnym partnerem dla butów na obcasie, jak i sneakersów. Złota rada dla 30-latki? Celuj w uniwersalne i "twarzowe" kolory, które szybko cię nie znudzą.

Pora podziękować obcisłym sukienkom, które królują na imprezach ekipy z MTV. Moda nie lubi być "wymuszona", dlatego kuse mini w szafie 30-latki powinny ustąpić miejsca lekkim halkom z satyny lub jedwabiu. Sukienki bieliźniane płyną w ruchu, zachwycają swoją zmysłową i delikatną, a przy tym bronią się najwyższą klasą.

Najlepiej biała, gładka i lekko przeskalowana. Fason oversize daje większe pole do popisu. Nonszalanckie podwijanie rękawów, przewiązywanie w pasie, przeobrażanie w plażową narzutkę - możliwości lnianej koszuli są nieograniczone.

Znajdź swój idealny kolor czerwieni i zrób w kosmetyczce miejsce na czerwoną szminkę, która niekiedy potrafi lepiej podkręcić stylizację niż biżuteria. Pamiętaj jednak, aby przy mocnym podkreśleniu ust zrezygnować z równie mocnego makijażu oczu.

Niektórzy mówią, że wygodne buty na obcasie nie istnieją. Nic bardziej mylnego. Z dobrze wyprofilowanym butem na obcasie nie wyższym niż 8 centymetrów - poradzi sobie nawet amatorka. Czy wybierasz się na romantyczną randkę, czy rozmowę kwalifikacyjną – klasyczne buty są zawsze mile widziane.

Porządne czółenka przetrwają wiele lat, dlatego warto zainwestować w sprawdzone obuwie, które po kilku wyjściach nie będzie wyglądało jakbyś obeszła w nich kulę ziemską, dwa razy. Anna Lewandowska stawia na subtelny szpic, smukły obcas i czarną, niezawodną kolorystykę.

Trzydziestolatka uzyskuje modową dojrzałość, nie ulega tak szybko trendom i częściej może pozwolić sobie na rzeczy z wyższej półki. Dlatego markowa torebka jest pewnego rodzaju symbolem. Czasem kosztuje wiele wyrzeczeń, ale w garderobie "trzydziestki" będzie doskonałym zwieńczeniem każdej stylizacji.

Czytaj także: Dziewczęcy manicure w stylu Anny Lewandowskiej. Będzie królował wiosną 2023

To już najwyższy czas na wizytę u brafitterki i poznanie swoich rzeczywistych wymiarów. Gdy zaliczysz ten etap, koniecznie zrób miejsce w bieliźniarce na gładki biustonosz w cielistym kolorze, który jest podstawą codziennego ubrania.

Kto powiedział, że "trzydziestka" nie może pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa? To pora na zrealizowanie ciągle odkładany na drugi plan marzeń. Szafa trzydziestolatki musi mieć w sobie coś "ekstra", pewien dodatek, na widok którego każdej trendsetterce zaświecą się oczy.

Broszka, błyszczące kolczyki, perły lub pierścionek z ulubionym kamieniem szlachetnym - wniosą do szafy trzydziestolatki szczególną wartość. Podobnie jak dodatki wyszperane na drugim końcu świata lub odziedziczone po prababci.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl