Zapomnij o odrostach. Poznaj nową technikę koloryzacji shadow roots
Czy malowanie włosów musi wiązać się z ciągłymi wizytami u fryzjera i ukrywaniem odrostów? Już nie. Poznaj nową technikę koloryzacji shadow roots, która pięknie "zlewa się" z naturalnym kolorem włosów.
Dzięki koloryzacji włosy zyskują blask i upragniony odcień. Za sprawą odpowiedniej barwy, potrafią odjąć lat oraz podkreślić kolor tęczówek. Niestety farbowane włosy wymagają częstych wizyt u fryzjera. Już po trzech tygodniach na głowie widoczny jest odrost, co wiąże się z kolejnym farbowaniem i kolejnym wydatkiem. Ale w salonach fryzjerskich właśnie pojawiła się pewna alternatywa – koloryzacja o nazwie shadow roots.
Chcesz pofarbować włosy? Tą metodą sprytnie ukryjesz odrosty
Decydując się na nowoczesną metodę farbowania włosów, nie musisz od razu umawiać się na kolejną wizytę w salonie. Dzięki technice shadow roots – kolejna koloryzacja może odbyć się po pół roku, a nawet dłużej. Właśnie wyobraziłaś sobie pięciocentymetrowy odrost? Nie ma mowy. Metoda shadow roots powstała z myślą o ukryciu odrostów i naturalnym "przejściu" między rzeczywistym odcieniem włosa, a farbowanym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez 30 lat nie obcinała włosów
Na czym polega technika farbowania shadow roots?
Koloryzacja wyróżnia się ciemniejszym farbowaniem włosów u nasady. Kolor farby, aplikowany na odrost, jest zbliżony do naturalnego odcienia włosów - przede wszystkim do ich ciepłej bądź chłodnej barwy. Reszta włosów stopniowo przechodzi w jaśniejszy odcień. Niekiedy - z ciemnych włosów u nasady - fryzjerzy dochodzą do platynowego blondu na ich końcach. Całość prezentuje się bardzo naturalne ze względu na brak charakterystycznego "odcięcia".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Komu pasuje koloryzacja shadow roots?
Ta technika najlepiej sprawdza się na włosach długich i półdługich. Dzięki nieregularnej koloryzacji, pasemkom i kosmykom, wyglądającym na naturalnie rozjaśnione przez słońce, farbowanie włosów metodą shadow roots doskonale wygląda w przypadku falowanych i "czesanych wiatrem" fryzur. To doskonała opcja zarówno dla brunetek, jak i blondynek, które pragną zmiany na głowie, ale nie chcą poświęcać zbyt wiele czasu na wizyty u fryzjera.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl