Zarabia 2200 zł. Mąż rozlicza ją z każdej wydanej złotówki
"Śmieszni są ci dzisiejsi mężczyźni. Nie dość, że nie umieją zarobić tyle, by utrzymać rodzinę, to jeszcze się awanturują" – pisze kobieta na forum Kafeteria WP. Jej problemem są częste awantury z mężem. Zwykle o pieniądze.
"Mąż mnie wkurzył, więc podzieliłam budżet na pół" - pisze internautka na forum Kafeteria WP. Kobieta ma problem z mężem, który uważa, że przez nią nie jest w stanie odłożyć pieniędzy. Sądzi, że autorka wątku wydaje za dużo na siebie. Kobieta pracuje, zarabia 2200 zł i nie zamierza zrezygnować z przyjemności.
Wciąż kłóci się z mężem
"Na siebie wydaję jakieś 500 zł miesięcznie. Każda kobieta powinna o siebie dbać. Ale przecież ja pracuję! I to ciężko, bo fizycznie na produkcji. Wczoraj doszło do awantury. Wkurzyłam się, bo dbam o dom i dziecko. Gotuję dla niego mięsa czy sałatki, piekę ciasta. Co on myśli, że produkty na to biorę z Caritasu?" - pisze kobieta.
Jej mąż na sobie nie oszczędza. Co miesiąc na same papierosy wydaje ponad 500 zł. "Ja mu nie bronię, ma prawo. Wkurzyłam się i postanowiłam zrobić oddzielne budżety. Składamy się na dosłownie wszystko na pół. Śmieszni są ci dzisiejsi mężczyźni. Nie dość, że nie umieją zarobić tyle, by utrzymać rodzinę, to jeszcze się awanturują" - dodaje.
Wiele pań ma ten problem
Okazuje się, że internautka nie jest osamotniona. Podobny problem mają też inne kobiety, które podkreślają na forum, że ich mężowie wydają pieniądze na swoje zachcianki, a ich rozliczają z wypłaty. Dodatkowo panowie często nie mają świadomości, ile co kosztuje i w sklepach robią awantury.
"Śmieszy mnie to podejście facetów, bo każdy chce mieć atrakcyjną laskę, ale przy zerowym nakładzie. Szare mydło, woda i niech stanie się cud! Podczas gdy te wszystkie celebrytki, którymi się podniecają, nic innego nie robią, jak tylko wydają dziesiątki tysięcy na siebie. Dlatego uważam, że te 500 zł autorki to żadna łaska. Facet sam puszcza z dymem i przepija z koleżkami 500 zł i jest ok. No śmiechu warte" - komentowała jedna z pań.
Inna zauważyła również, że poza pracą na etat autorka wątku zajmuje się również domem, dzieckiem, zakupami, gotowaniem, praniem i sprzątaniem. Uważa, że kobieta powinna podzielić nie tylko pensję, ale i obowiązki domowe. "Facetom się wydaje, że kobieta bez względu na to, czy pracuje czy nie, to musi zajmować się domem. A tak nie jest" - podsumowała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl