Zdjęcie notatek Tuska obiegło sieć. Oto powód

Media zwróciły uwagę na pewien szczegół wystąpienia Donalda Tuska. Nowy premier miał ze sobą odręcznie przygotowane notatki dotyczące wygłoszonego dziś w Sejmie exposé. Politolożka Ewa Marciniak nie ma wątpliwości, skąd u polityka taka decyzja.

Donald Tusk posiłkował się własnoręcznymi notatkamiDonald Tusk posiłkował się własnoręcznymi notatkami
Źródło zdjęć: © FORUM | FORUM
Zuzanna Sierzputowska

12 grudnia Donald Tusk wygłosił przemówienie, w którym wskazał m.in. kierunki działań nowego rządu. Komentatorzy, m.in. w serwisie fakt.pl, od razu zwrócili uwagę, że polityk miał przed sobą zapisane odręcznie kartki. Czy to celowy zabieg? Politolożka Ewa Marciniak odpowiedziała na to pytanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspertka o pierwszych ruchach Tuska. "Tzw. popcorn zostawi innym"

"Do ostatniej chwili myślał nad tym, co powiedzieć"

Ekspertka w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdziła, że odbiera przemówienie Donalda Tuska jako autentyczne, mówione w sposób refleksyjny, od serca.

- To, że miał odręczne notatki, świadczy o tym, że do ostatniej chwili myślał nad tym, co powiedzieć, a co skorygować w stosunku do poprzednich planów. Zwłaszcza wobec faktu wczorajszej, urągającej wszelkiej kulturze wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego "jest pan niemieckim agentem" - zauważyła Ewa Marciniak.

Ekspertka wspomniała, że Donald Tusk prawdopodobnie rozumiał, że będzie w trudnej psychologicznie sytuacji i w związku z tym do ostatniej chwili korygował odręcznie swoje wystąpienie.

Ekspertka stawia sprawę jasno

Ewa Marciniak nie widzi w odręcznych notatkach Tuska celowego PR-owego zabiegu, a wręcz przeciwnie. Dla politolożki jest to podkreślenie autentyczności wypowiedzi premiera.

- Moim zdaniem świadczy to o autentyczności wypowiedzi. Jego wystąpienie jako całość oceniam jako bardzo autentyczne, co jest dziś o wiele bardziej cenione niż wykreowany wizerunek czy techniki wystąpień publicznych, których się można nauczyć - tłumaczy specjalistka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Podpisała przed ślubem intercyzę. "Jesteśmy uratowani"
Podpisała przed ślubem intercyzę. "Jesteśmy uratowani"
Przeprowadziła się na wieś. "Mówili, że zdziczeję na tym odludziu"
Przeprowadziła się na wieś. "Mówili, że zdziczeję na tym odludziu"
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"