"Zimowa pochwa". Mit czy prawdziwa przypadłość?
19.11.2021 14:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Zimowa pochwa" ma objawiać się jej suchością spowodowaną warunkami, w których żyjemy w okresie zimowym. Specjaliści od ginekologii spierają się w kwestii tego, czy to mit czy też prawdziwa przypadłość.
Zimą nasz organizm wystawiany jest na działanie niskich temperatur, które mogą mu zaszkodzić. Najbardziej odczuwana w tym okresie jest suchość skóry spowodowana przebywaniem na mrozie oraz w mocno ogrzewanych, a zarazem suchych pomieszczeniach. Czy te warunki mogą również wpływać na wysuszenie kobiecych stref intymnych? Zdania specjalistów są w tej kwestii podzielone.
Czy stan pochwy może zależeć od pory roku?
Określenie "zimowej pochwy" zostało ukute już kilka lat temu i ma oznaczać wzmożoną suchość pochwy spowodowaną specyficznymi warunkami, w których przebywamy w okresie zimowym. Była położna Mary Burke twierdzi, że jest to prawdziwa przypadłość.
"Suche jesienne i zimowe powietrze pozbawia nasze ciała wilgoci, pozostawiając skórę odwodnioną i popękaną, a zatoki wysuszone. I chociaż jest to problem, o którym niewiele osób będzie chciało mówić otwarcie, to nasze waginy również mogą w tym czasie wejść w <tryb suszy>" – twierdzi położna w rozmowie z "The Sun".
"Kiedy spędzamy dużo czasu pomieszczeniach z włączonym ogrzewaniem, to mamy do czynienia z powietrzem o bardzo niskiej wilgotności. Suchość, której doświadczamy, może często dotyczyć każdej części naszego ciała, w tym stref intymnych" – dodaje.
Lekarze obalają mit "zimowej pochwy"
Nie wszyscy jednak zgadzają się ze zdaniem położnej. Wielu specjalistów twierdzi, że pory roku nie mają żadnego wpływu na stan pochwy.
"Pochwa jest naturalnie nawilżona śluzem, który jest w niej zawsze obecny, ale nasila się w pobliżu owulacji i przy podnieceniu. To nawilżenie jest kontrolowane przez nasze krążenie krwi i poziom hormonów, więc chociaż mogą na nie wpływać takie czynniki, jak temperatura, to nie sądzę, aby zimowa aura mogła spowodować wysuszenie pochwy" – twierdzi dr Shirin Lakhani w rozmowie z "Glamour UK".
Nie ulega jednak wątpliwości to, że kobiety powinny dbać o swoje strefy intymne zawsze, niezależnie od pory roku. Suchość pochwy może być bardzo uciążliwą dolegliwością, w przypadku której najlepiej udać się na wizytę do ginekologa.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.