Blisko ludziZachorowała na Covid-19. Pierwszy raz była tak szczera

Zachorowała na Covid-19. Pierwszy raz była tak szczera

"Kiedy wydawało się, że najgorsze za mną, nastał prawdziwy czas próby… Kochani, uważajcie na siebie, mimo szczepienia i środków ostrożności COVID nas dopadł. Już jesteśmy zdrowe, ale ostatnie tygodnie to był dramat" - napisała w swoich social-mediach Anna Wendzikowska. Przy okazji wyznała coś jeszcze.

Anna Wendzikowska jest samodzielną matką
Anna Wendzikowska jest samodzielną matką
Źródło zdjęć: © AKPA

18.11.2021 18:05

Przytoczonymi powyżej słowami Anna Wendzikowska podpisała na Instagramie radosną fotografię, na której towarzyszą jej ukochane córeczki.

Gwiazda samotnie wychowuje sześcioletnią Kornelię, ze związku z muzykiem Audiofeels, Patrykiem Ignaczakiem i trzyletnią Antoninę, której ojcem jest przedsiębiorca Jan Bazyl. Dziennikarka już w przeszłości zwierzyła się na temat trudów związanych z samotnym macierzyństwem. W rozmowie z portalem Jastrząb Post wyznała:

- Bycie samotną mamą i jeszcze mamą pracującą na pełen etat, to jest ogromne wyzwanie i ja chylę czoła do wszystkich mam, które podobnie jak ja mają taką sytuację. Wiele jest wyzwań na tej drodze. Ale ja się nauczyłam cieszyć tym, co mam i odczuwać wdzięczność za to, co mam. Mam dwie fantastyczne, mądre, kochane córeczki. Nawet jak mam za sobą ciężki dzień pracy i zadań związanych z nimi, bo one ciągle czegoś potrzebują i emocjonalnie, i czysto fizycznie, do tego muszę obsłużyć dom, w którym nie ma tej męskiej ręki – wiele rzeczy, które normalnie robi mężczyzna muszę sobie z nimi też radzić i to też jest trudne.

Pod ostatnią relacją z przebiegu choroby Wendzikowska również podzieliła się odczuciami związanymi z samotnym wychowywaniem córeczek.

"Opieka nad dwójką chorych dzieci, kiedy samemu jest się chorym, to jest zadanie koszmarnie trudne. Na co dzień bywa ciężko, ale tego, co przeszłam w ostatnich tygodniach, nawet za bardzo opisać się nie da. Poczułam ciężar samotności w macierzyństwie, nie polecam…" - napisała.

Swoim szczerym wyznaniem dziennikarka dodaje potrzebnej otuchy wszystkim matkom, a zwłaszcza tym bez wsparcia ze strony partnera.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)