"Zimowe nogi" coraz popularniejsze. Trend wciąż dzieli internautów

O tej porze roku skrywamy je pod spodniami oraz rajstopami. Skoro nie musimy ich pokazywać, po co w takim razie mamy je depilować? To pytanie zadało sobie wiele kobiet. Tak właśnie narodził się trend na "zimowe nogi".

Kiedy jakaś gwiazda pojawi się na czerwonym dywanie z niewydepilowanymi nogami lub pachami wzbudza ogromne emocje. Niektórzy nie mogą zrozumieć, jak można tak zaprezentować się światu, a inni z kolei w pełni akceptują decyzję pań. Zimą znacznie więcej pań rezygnuje z depilacji. Co na to internauci?

Maja Staśko chętnie porusza na Instagramie ważne (jej zdaniem) tematy. Tym razem postanowiła zaprezentować się fanom z owłosionymi nogami. Jak sama przyznała w opisie pod fotografią, jeszcze niedawno z całą pewnością by się na to nie odważyła.

"Czułabym, że nie dopełniam swojego 'obowiązku' jako kobieta, gdy nie golę jakiś czas nóg" - napisała celebrytka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zimowe" nogi to trend, na który decyduje się znacznie więcej pań niż mogłoby się wydawać. Kiedy skrywamy swoje ciało pod wieloma warstwami ubrań, świadomie rezygnujemy z depilacji. Nie jest bowiem tajemnicą, że korzystając z popularnych, jednorazowych maszynek, musielibyśmy to robić niemal codziennie.

"3/4 kobiet nie goli nóg w zimie, tylko większość boi się przyznać!" - napisała jedna z fanek Mai Staśko pod jej postem.

Wiele pań wychodzi z założenia, że gdy nie pokazujemy swoich nóg, nie musimy tego robić. I słusznie. W końcu powinna to być wyłącznie nasza decyzja a owłosienie to całkowicie naturalna rzecz, która w dzisiejszych czasach nie powinna nikogo dziwić.

"Moje nogi aktualnie wyglądają tak samo i mam to gdzieś"

"Elegancka kieca. Włosy na nogach to normalna rzecz. Niektórzy golą, inni nie. Wolny wybór, ale nie zmuszajmy do tego TYLKO kobiet"

"Chciałabym tylko przypomnieć wszystkim, że owłosione nogi u kobiet nie oznaczają braku dbania o siebie" - komentują obserwatorki celebrytki.

Nie wszyscy jednak się z tym zgadzają.

"Promowanie bycia zaniedbanym, super"

"Ja akurat uważam, że kobieta czy to zima, czy lato powinna o siebie dbać. Dla własnego dobrego samopoczucia... oczywiście nie potępiam, każdy robi, jak uważa"

Czytaj też: Wiele lat temu zrezygnowała z depilacji ciała. Dziś inspiruje inne kobiety

Wydawać by się mogło, że to obecnie dość niestosowne pytanie. W końcu każdy z nas ma prawo decydować o sobie, niezależnie od tego, co ktoś inny myśli. Jakiś czas temu temat depilacji był poruszony również na profilu @ciałopozytywna_polka, gdzie na fotografii zaprezentowano owłosione, damskie nogi.

Podobnie jak w przypadku postu Mai Staśko, fotografia wywołała ogromne poruszenie wśród internautów.

"Każde ciało jest piękne. Nieważne czy wydepilowane, czy nie. Uważam, że to zależy od preferencji. Jeśli ktoś posiada włosy na ciele i mu się podoba, to wygląda pięknie! Jeśli decyduje się wygolić włosy, to jest również piękny. Nie uważam, żeby osoby depilowały się tylko ze względu na nacisk społeczeństwa, niektórym to się po prostu podoba i wolą tak. Najważniejsze, żeby miały świadomość, że nie muszą tego robić."️

"Do dziś pamiętam, gdy miałam 14-15 lat, nagle włosy na moich nogach czy rękach okazały się złe, niedobre, konieczne do usunięcia i jak mi o tym "życzliwie" przypominała mama, ciotka, a nawet koleżanki. To było tym trudniejsze dla mnie, że dopóki nie zaczęto mi mówić, że to "nieestetyczne" i nie powinnam ich mieć to były dla mnie całkowicie neutralne. Po prostu były (i są) częścią mojego ciała, jak włosy na głowie. Niestety nie byłam asertywną nastolatką i takie hasła od bliskich osób powodowały, że czułam się zawstydzona, smutna i zakompleksiona".

Jak widać, wielu kobietom już w dzieciństwie wpajało się to, że powinny usuwać owłosienie. Być może gdyby przed laty nie był to temat tabu, dziś podchodzilibyśmy do sprawy ze znacznie większą tolerancją i zrozumieniem.

Jakiś czas temu swoją historią postanowiła podzielić się tiktokerka, Daria Górska. Kobieta świadomie zrezygnowała z depilacji nóg, jednak nie przypuszczała, że z tego powodu mogą spotkać ją jakieś nieprzyjemności.

Pewnego dnia jechała pociągiem. W jej przedziale siedziała para, która zauważyła włosy na jej nogach.

"W którymś momencie ta laska dość głośno skomentowała: 'Jezu, ja to bym w takich nogach nigdy z domu nie wyszła!' - opowiedziała na swoim filmiku Górska.

Tiktokerka nie ukrywała, że to nie była jedna uwaga ze strony siedzącej obok niej kobiety. Co więcej, chciała nawet sfotografować jej nogi. Do tej pory nagranie wyświetlono ponad 5,2 mln razy.

Czytaj też: Rok temu obiecała, że przestanie się depilować. Jak wygląda teraz?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl