Znani, którzy odeszli w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy

W ostatnim roku pożegnaliśmy wiele znanych postaci. Wśród nich były takie osoby jak Irena Szewińska, generał Zbigniew Ścibor-Rylski, Hubert de Givenchy czy sekretarz generalny ONZ Kofi Annan.

Zmarł 3 sierpnia 2018 roku w wieku 101 lat. Był generałem brygady Wojska Polskiego, pilotem oraz oficerem Armii Krajowej. W trakcie II Wojny Światowej nosił pseudonimy "Motyl" i "Stanisław". Jego biografia to ścieżka chwały - do czasu, aż został oskarżony o współpracę z komunistycznym Urzędem Bezpieczeństwa. Generał odpowiedział na te zarzuty w rozmowie z prokuratorem IPN-u: "Byłem wtyczką, ostrzegałem ludzi na celowniku bezpieki". Później został sekretarzem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari i do 2018 pełnił funkcję prezesa Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich.

Paul Allen zmarł 15 października 2018 roku w wieku 65 lat. Razem z Billem Gatesem założyli Microsoft, jedną z najbardziej znanych i rewolucyjnych firm na świecie. Dwaj przyjaciele poznali się, gdy Allen miał 14 lat, a Gates 12 i kilka lat później, gdy obaj rzucili studia, założyli firmę, która zmieniła ich i nasze życie. Zanim Allen zmarł, dwukrotnie udało mu się pokonać nowotwór. Niestety za trzecim razem nie miał tyle szczęścia. Magazyn „Forbes” uznał go za piątego najbogatszego człowieka na świecie w 2014 roku. Jego majątek szacuje się na 80 miliardów złotych.

María del Carmen Franco y Polo to jedyna córka generała Francisco Franco. Jej ojciec był znanym hiszpańskim dyktatorem. Jest obwiniany o spowodowanie śmierci setek tysięcy ludzi. W lipcu 1936 roku stanął na czele buntu przeciwko Republice, rozpoczynając hiszpańską wojnę domową. Zwyciężył po trzech latach i twardą ręką rządził krajem przez następne 36 - w tym czasie Hiszpanie mogli zapomnieć, czym jest demokracja. W międzyczasie urodziła się jego córka, Maria, która po latach została biografistką ojca. Była także matką siedmiorga dzieci i babką 14 wnucząt, w tym pretendenta do tronu Francji Ludwika Alfonsa Burbona. Była jedną z najbogatszych kobiet w Hiszpanii. Jej majątek wynosi ok. 2,5 miliarda złotych. Zmarła 29 grudnia 2017 roku wskutek choroby nowotworowej.

Michał I zmarł 5 grudnia 2017 roku w wieku 96 lat. Był ostatnim królem Rumunii i kuzynem królowej Elżbiety II. Był królem w latach 1927-1930 oraz od 1940 do 1947 roku. W 1944 roku uczestniczył w puczu, który obalił proniemiecką dyktaturę i spowodował przyłączenie Rumunii do koalicji antyhitlerowskiej. W 1947 roku pod wpływem nacisków ZSRR abdykował i wyemigrował do Szwajcarii. Resztę swoich dni spędził pomiędzy dwoma domami w Rumunii i Szwajcarii, ale na tron już nigdy nie powrócił. Pomimo jego popularności w kraju, mieszkańcy nie chcieli powrotu monarchii.

Hubert de Givenchy zmarł 10 marca 2018 w Paryżu w wieku 91 lat. Był francuskim projektantem mody, kostiumografem filmowym i kolekcjonerem sztuki. Zasłynął jako stały współpracownik hollywoodzkiej gwiazdy Audrey Hepburn, która nosiła jego kreacje zarówno na planie, jak i w życiu prywatnym. Zaprojektował jej legendarną czarną suknię z filmu "Śniadanie u Tiffany’ego". Do grona jego stałych klientek należała również amerykańska prezydentowa Jacqueline Kennedy Onassis.

Kofi Annan zmarł 18 sierpnia w wieku 80 lat. Był dyplomatą oraz laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Pracował jako sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych w latach 1997-2006 i był jedną z osób, która zmodernizowała biurokrację w tej organizacji. Zawdzięczamy mu globalną walkę z wirusem HIV oraz rozpoczęcie programu "United Nations Global Compact", który jednoczy firmy na całym świecie i dba o zrównoważony rozwój. Był krytykowany za niepodjęcie wystarczających działań wojennych, gdy były tego wymagane podczas ludobójstwa w Rwandzie. Annan przyznał później, że mógł zrobić więcej.

Carlo Benetton zmarł 10 lipca 2018 roku w wieku 75 lat. Był miliarderem i jednym z założycieli marek takich jak United Colors of Benetton czy Sisley. Był barwną postacią, a kampanie reklamowe Benettona były przez wielu postrzegane jako kontrowersyjne i określane jako "odwołujące się do najniższych instynktów". Sama firma została za nie pozwana. Proces wygrali, a są orzekł, że Benetton może reklamować swoje produkty tak kontrowersyjnie, jak tylko chce. Majątek Carla był szacowany przez magazyn „Forbes” na ok. 11 miliardów złotych. W tym samym roku zmarł jeden z jego braci, również współzałożyciel Benettona, Gilberto.

Irena Szewińska zmarła 29 czerwca 2018 roku w wieku 72 lat. Była jedną z najlepszych polskich lekkoatletek, mogliśmy ją podziwiać w biegach sprinterskich i skokach w dal. Dziesięciokrotnie była medalistką Mistrzostw Europy i siedmiokrotnie Igrzysk Olimpijskich, a podczas Mistrzostw Polski na podium stawała 24 razy. Podobno gdy pojechała na Igrzyska Olimpijskie, jej mama kupiła sobie telewizor tylko po to, żeby oglądać występy olimpijskie córki. Ze sportem była związana do końca, gdyż po zakończeniu kariery została działaczką krajowych i międzynarodowych organizacji sportowych, a jej mężem był trener i sportowiec.

Barbara Bush zmarła 17 kwietnia 2018 w swoim domu w Houston w wieku 93 lat. Ona i jej mąż, 41. prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush Senior, dali początek jednej z najważniejszych amerykańskich "dynastii" politycznych. Barbara zawsze bardzo wspierała karierę polityczną najpierw męża, a potem syna. Ona i George są rodzicami 43. prezydenta George'a W. Busha, który odegrał bardzo ważną rolę w amerykańskiej gospodarce. Za jego czasów stworzono także słowo "buszyzm", który jest generalnym określeniem na źle złożone zdania, neologizmy i błędne używanie metafor, z których słynął George Junior. Zarówno on, jak i jego mama, była pierwsza dama, byli zaangażowani w działalność charytatywną. Barbara pracowała jako wolontariuszka w szpitalu i założyła fundację walczącą z analfabetyzmem. W 1989 roku zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa-Basedowa. Podczas swoich ostatnich dni zrezygnowała z pomocy lekarskiej i prosiła medyków jedynie o uśmierzanie bólu.

Anthony Bourdain zmarł 8 czerwca 2018 roku w wieku 62 lat. Był amerykańskim szefem kuchni, jednym z najsłynniejszych na świecie. Znany był także z pisania - napisał autobiografię, na podstawie której nakręcono serial. Powiesił się na pasku od szlafroka w swojej rezydencji w Kaysersberg-Vignoble we Francji. Cały swój majątek, szacowany na niecałe 5 mln złotych, zapisał swojej 11-letniej córce.

Avicii, a właściwie Tim Bergling, w kwietniu 2018 roku zmarł nagle mając 28 lat. DJ był jednym z najpopularniejszych światowych producentów muzyki tanecznej. Po raz pierwszy zaczął tworzyć muzykę, gdy miał zaledwie 8 lat, a jego studiem była sypialnia. Kariera Aviciiego zaczęła się szybko rozwijać, w efekcie czego DJ wydał takie tytuły, jak "Levels", "My Feelings for You", czy "Fade into Darkness" . Jego głównymi inspiracjami są zespoły Daft Punk, Swedish House Mafia oraz Eric Prydz. Muzyk cieszył się ogromną popularnością na świecie, a jego mama,Anki Lidén jest znaną w Szwecji aktorką, która wystąpiła w wielu filmach.

Kora, czyli Olga Sipowicz zmarła 28 lipca 2018 roku w wieku 67 lat. Wokalistka była jedną z najbardziej barwnych postaci na polskiej scenie. Ze swoim mężem Kamilem Sipowiczem poznali się na samym początku zespołu Manaam - on był oświetleniowcem, ona wschodzącą gwiazdą. Artystka była wtedy w związku z Markiem Jackowskim, ale jej uczucia do Kamila wygrały. Poza występami na scenie lubia również malować Madonny - nawet zorganizowała wystawę. Gwiazda zmarła po wieloletniej walce z rakiem w swoim domu na Roztoczu.

Henryk, książę Danii, zmarł 13 lutego 2018 roku w Talence we Francji w wieku 84 lat. Wychował się w Indochinach, w Hanoi skończył liceum, a na Sorbonie prawo. Poślubił duńską księżniczkę Małgorzatę, po tym jak poznał ją w Londynie. Zasłynął tym, że pomimo przyznania mu duńskiego obywatelstwa, nigdy nie nadano mu tytułu króla. W 2002 roku trafił na czołówki magazynów, gdy rzucił wszystko i wyjechał do Francji, aby "zastanowić się nad życiem". Było to wywołane tym, że to jego syna, a nie jego wybrano do zastępowania królowej podczas nieobecności. Poczuł się upokorzony i sfrustrowany, co pokazywał bez oporów. Duńczycy nigdy za nim nie przepadali, był postrzegany jako arogant - w przeciwieństwie do żony, która cieszyła się ogromną popularnością. Dopiero w ostatnich latach życia odzyskał sympatię narodu.

Ryszard Kaczmarek zmarł 17 maja 2018 roku. Był muzykiem Orkiestry Polskiego Radia i Telewizji w Opolu, a następnie muzykiem zespołu Andrzej i Eliza oraz w latach 1974–1976 basistą grupy Czerwone Gitary, z którą nagrał trzy albumy: "Rytm Ziemi", "Port piratów" i "Dzień jeden w roku". Zespół, w którym grał, jest określany jako jedna z legend polskiej sceny muzycznej, a wiele osób mówi o ich piosenkach jak o kultowych. W 2016 roku obchodzili swoje 50-lecie.

Wacław Tkaczuk zmarł 5 stycznia 2018 w Warszawie w wieku 76 lat po długiej i ciężkiej chorobie. Był dziennikarzem, krytykiem literackim i poetą. Sprawował funkcję sekretarza i wicedyrektora Programu 2 Polskiego Radia. Jest autorem licznych audycji literacko-dokumentalnych i poetyckich, a także laureatem m.in. Złotego Mikrofonu, Nagrody Rady Programowej PR oraz Nagrody im. Witolda Hulewicza. Uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich radiowców.

Jarosław Kozidrak zmarł 12 czerwca 2018 roku w wieku 63 lat. Był muzykiem. Najbardziej zasłynął utworami zespołu Bajm. Grał na gitarze elektrycznej, instrumentach klawiszowych, komponował i śpiewał. Występował razem z siostrą Beatą Kozidrak, która była dla niego jedną z najważniejszych osób w życiu. Pomimo iż zmarł w stosunkowo młodym wieku, śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych. Kozidrak miał cukrzycę i spore problemy z kręgosłupem.

Erich Kellerhals zmarł 25 grudnia 2017 roku w wieku 78 lat. On i jego żona wspólnie założyli spółkę Media Markt Saturn, która jest właścicielem sieci sklepów Media Markt. Dzisiaj sieciówka ma ponad 1000 sklepów w 15 krajach w Europie. Jego wartość w chwili śmierci była szacowana przez magazyn „Forbes” na niecałe 8 miliardów złotych.

Philip Kerr zmarł 23 marca 2018 w wieku 62 lat. Był pisarzem, urodził się w Edynburgu. Czytelnicy znają go przede wszystkim z serii retro kryminałów osadzonych w realiach Trzeciej Rzeszy, których bohaterem jest prywatny detektyw Bernhard Günther. Autor kryminałów historycznych, thrillerów i powieści science fiction. Jako P.B. tworzył również powieści dla dzieci i młodzieży.

Zbigniew Łapiński zmarł 2 kwietnia 2018 w wieku 71 lat. Był pianistą, akompaniatorem, aranżerem i kompozytorem takich piosenek jak "Wigilia na Syberii", "Czerwony autobus", "Dylemat" czy "Samosierra". Jako pianista występował z Jackiem Kaczmarskim. Współpracę z nim rozpoczął utworem "Mury", który z czasem stał się nieoficjalnym hymnem "Solidarności". W 1999 otrzymał odznakę "Zasłużonego Działacza Kultury", a 15 października 2004 odznaczony został Złotym Krzyżem Zasługi. W sierpniu 2006 odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Tomasz Stańko zmarł 29 lipca 2018 roku w wieku 76 lat na raka płuc. Był trębaczem jazzowym. Swoją muzyczną karierę rozpoczął w latach 60. Był laureatem licznych nagród, w tym Fryderyków za jazzowy album roku, European Jazz Prize oraz Paszportu Polityki w 2013 roku. Artystaotrzymał odznakę Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi dla kultury narodowej, za osiągnięcia w twórczości artystycznej" oraz Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a także wyróżnienie ministra kultury i dziedzictwa narodowego za całokształt twórczości.