Zniszczę związek, bo nie umiem zaufać?
20.04.2010 13:33, aktual.: 20.04.2010 14:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie potrafię zaufać swojemu partnerowi. Jesteśmy ze sobą już 2 lata i dotąd mnie nie zawiódł. Gdy jesteśmy razem, jest OK. Gdy tylko wychodzi, czuję jakbym go traciła. Jestem zazdrosna o koleżanki z pracy, o wszystkie kobiety, z którymi rozmawia.
Nie potrafię zaufać swojemu partnerowi. Jesteśmy ze sobą już 2 lata i dotąd mnie nie zawiódł. Gdy jesteśmy razem, jest OK. Gdy tylko wychodzi, czuję jakbym go traciła. Jestem zazdrosna o koleżanki z pracy, o wszystkie kobiety, z którymi rozmawia. On jest bardzo atrakcyjny, ale to mnie nie usprawiedliwia. Potrafię dzwonić co chwilę, zdarzyło mi się czytać jego sms-y i maile. Nie chcę tak się zachowywać, ale nie umiem przestać. Oboje nas to męczy i boję się, że doprowadzę do rozstania...
Ania, 23 lata
Pani Aniu,
Zazdrość tego rodzaju i lęk przed utratą partnera może mieć różne podłoże. Bardzo silny lęk przed porzuceniem może brać się z jakiegoś rodzaju trudnej sytuacji w dzieciństwie, np. nagły lub niewyjaśniony wyjazd rodziców, pozostawienie dziecka pod opieką obcych opiekunów.
Lęk tego rodzaju występuje też u osób, dla których relacja jest centrum życia, bo bez drugiej osoby nie wyobrażają sobie normalnego funkcjonowania, a przez to stają się bardzo zależne emocjonalnie. Może być też tak, że zazdrość wynika z bardzo niskiego poczucia własnej wartości i poczucia, że nie zasługuje się na partnera, co prowadzi do przekonania, że ten może w każdej chwili odejść do kogoś innego, lepszego.
Cokolwiek jest przyczyną Pani emocji i wynikających z nich zachowań, warto byłoby popracować nad tymi sprawami z psychoterapeutą. Będzie dzięki temu łatwiej Pani zrozumieć swoje uczucia i zmienić postępowanie, na takie, które będzie budowało pełną zaufania relację.