Tak wygląda żona Barcisia. Mało kto wie, kim jest
Poznali się na planie serialu "Pan na Żuławach". Zdaniem aktora była to miłość od pierwszego wejrzenia. Do dziś Artur Barciś nie widzi świata poza swoją "Bebą", jak ją pieszczotliwie nazywa. Z okazji jego 68. urodzin postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej życiu gwiazdora.
Artur Barciś obchodzi 12 sierpnia 2024 roku 68. urodziny. Razem z żoną, Beatą, niechętnie opowiadają o swoim życiu prywatnym. W przeszłości zrobili jednak kilka wyjątków.
Artur Barciś nie widzi świata poza żoną
Pobrali się w 1986 roku w kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Warszawie. Aktor swoją przyszłą żonę poznał jednak trzy lata wcześniej. Niemal od razu wiedział, że to ta jedna jedyna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zatrzymaliśmy się na parkingu. Wyszedłem wcześniej i zobaczyłem, jak Beata schodzi po schodach autokaru. Olśniło mnie. Zakochałem się w sekundę" - przyznał w rozmowie z "Vivą!".
Małżeństwo od lat uchodzi za jedno z najbardziej zgodnych w polskim show-biznesie. Nie bez powodu też nie tylko rzadko opowiadają o swoim uczuciu, ale też nie pojawiają się zbyt często razem na ściankach.
"Nie okazujemy sobie co prawda miłości tak ostentacyjnie, jak młodzież, ale każde z nas po prostu czuje się kochane. Wielka i prawdziwa miłość nie potrzebuje manifestacji, górnolotnych słów. Ją się po prostu czuję - wyznał w rozmowie z serwisem poradnia.pl.
Trzy lata po ślubie na świat przyszedł jedyny syn pary, Franciszek. Mężczyzna, mimo że ma na swoim koncie występ na szklanym ekranie, postanowił nie iść śladami sławnego ojca. Syn gwiazdora co prawda ukończył Szkołę Filmową w Łodzi, jednak postawił realizować się jako montażysta.
W 2014 roku Franciszek Barciś ożenił się z Joanną Żydowicz. Para doczekał się dwójki dzieci: syna Gustawa oraz córki Jadwigi.
Artur Barciś szczerze o Cezarym Żaku
Barciś w swojej karierze często kojarzony jest z Cezarym Żakiem - obydwaj uchodzą za jeden z najpopularniejszych duetów aktorskich w polskiej telewizji. Wiele osób wciąż wspomina ich role w "Miodowych latach" lub "Ranczu". Widzowie podejrzewali, że panowie przyjaźnią się również prywatnie, bowiem współpracowali ze sobą przez wiele lat. Okazuje się jednak, że prawda wygląda inaczej.
- Mamy zupełnie różne charaktery. Czarek jest introwertykiem. Myślę, że to, co on mówi (...), jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji. On taki po prostu jest. On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć - zdradził Artur Barciś w podcaście "WojewódzkiKędzierski".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl