LudzieNapisali, że to dziecko Szyca. Zrobił badania genetyczne

Napisali, że to dziecko Szyca. Zrobił badania genetyczne

Otar Saralidze zyskał sporą popularność, wcielając się w Domenica, jednego z bohaterów filmu "365 dni". Aktor zagrał w wielu innych polskich produkcjach. Wybranką jego serca jest córka Mirosława Zbrojewicza. W życiu Otara nie brakowało jednak zawirowań.

Otar Saralidze zmierzył się z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami
Otar Saralidze zmierzył się z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami
Źródło zdjęć: © AKPA

Otar Saralidze to polsko-gruziński aktor, który zagrał w takich produkcjach, jak "365 dni", czy "Mecenas Porada". Mężczyzna rok temu poślubił Katarzynę Zbrojewicz, o której mówi "miłość mojego życia". Zanim ją spotkał, był w związku z Laurą Reiss. Niestety relacja ta skończyła się sporym skandalem, który ciągnął się latami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napisali, że wypiera się dziecka. O dobre imię walczył latami

Otar Saralidze poznał Laurę Reiss przez internet. Ich znajomość trwała nieco ponad rok. Później aktor miał bardzo pożałować tego związku. Modelka po rozstaniu porozmawiała z mediami, plamiąc dobre imię byłego partnera.

"Otar twierdzi, że to nie jego dziecko, ale naprawdę Lea jest jego córką (...). Napisałam pozew do sądu o ustalenie ojcostwa, alimenty i pozbawienie praw rodzicielskich. Chciałabym, żeby Otar płacił alimenty i wspomagał córkę finansowo" - wyjawiła Reiss "Super Expressowi".

Brukowiec zacytował rzekomą odpowiedź Saralidze na te rewelacje: "To nie ja jestem ojcem tylko Szyc". Agentka Borysa Szyca złożyła pozew przeciwko Otarowi o zniesławienie. Saralidze odcinał się od tych informacji, twierdząc, że nic takiego nie powiedział. Jego batalia trwała pięć lat. Wówczas "Super Express" musiał opublikować sprostowanie i przyznać, że opowieść z Borysem Szycem została zmyślona.

"Prawda jak oliwa – zawsze na wierzch wypływa"

W trakcie rozpraw sądowych dotyczących córki Reiss i Saralidze na jaw wyszło, że mężczyzna nigdy nie wypierał się dziecka. Zgodził się na testy DNA, które potwierdziły jego ojcostwo.

"Moi drodzy. Kilka lat temu ja oraz jedna niewinna istota zostaliśmy wplątani w aferę medialną, aby tylko ktoś inny mógł mieć z tego korzyści. Czas pokazał swoje, a wyroki sądowe ostatecznie potwierdziły moją prawdomówność oraz kłamstwo drugiej strony (...). Prawda jak oliwa - zawsze na wierzch wypływa" - napisał w poście na Facebooku. 

Nie wiadomo jednak, jak obecnie wyglądają kontakty aktora z córką. Saralidze chroni swoją prywatność i nie chce rozmawiać o wydarzeniach z przeszłości.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)