Zrobiły "zamieszanie" w lokalu wyborczym. Relacja aktorek
Anna Mucha jest obecnie w trasie teatralnej ze spektaklem "O mało co". Zatrzymała się w Wodzisławiu Śląskim, aby oddać głos w wyborach. Towarzyszyła jej Barbara Kurdej-Szatan. Aktorki zrobiły sobie wspólne zdjęcie przy urnie wyborczej i przeprosiły innych głosujących za małe "zamieszanie".
Zagłosowały na trasie teatralnej
- A my jesteśmy już po. Spełniliśmy ten obowiązek obywatelski - powiedziała Anna Mucha w relacji na Instagramie.
Aktorka jest obecnie w trasie ze spektaklem "O mało co", w którym gra również Barbara Kurdej-Szatan. Cała ekipa teatralna postanowiła więc zrobić sobie przystanek w Wodzisławiu Śląskim i tam zagłosować.
Gdy weszli do lokalu, nie było zbyt dużej kolejki. - Wszyscy przyszli po nas. Bardzo miła ekipa. W przyszłym roku też tu przyjadę! - powiedziała roześmiana Anna Mucha. - Panie były cudowne - dodała Barbara Kurdej-Szatan. Później zrobiło się jednak trochę bardziej tłocznie.
- Przepraszamy za tę małą kolejkę, którą zrobiliśmy i sesję zdjęciową. Ale zrobiliśmy zamieszanie - przyznały na Instagramie aktorki.
Nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć przy wrzucaniu kart do urny wyborczej, których efekty możemy zobaczyć w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Ważny apel Damięckiej. Wymowna grafika o wyborach
Wzruszyła się mobilizacją Polonii
Anna Mucha wyraziła również ogromny podziw dla Polonii.
- Oglądam obrazki zza granicy i tak mnie wzruszają. Naprawdę. Łezka w oku się zakręciła. Jesteśmy wspaniałym narodem, słuchajcie! Jestem wdzięczna, że się tak poderwaliście, zobaczymy, jakie będą wyniki na koniec, ale ten zryw jest imponujący. Mam nadzieję tylko, że macie wodę i jedzenie. To, że stoicie w takich kolejkach, to jest bohaterstwo i to jest coś pięknego! Jestem przekonana, że jesteście wspaniale zorganizowani i sobie poradzicie - powiedziała.
Następnie zażartowała, że stworzy specjalny program rozrywkowy na Instagramie, aby umilić czas stojącym w kolejkach do komisji Polakom. - Np. patriotyczne piosenki albo piosenki z Kołobrzegu! - rzuciła. - Pozdrawiamy wszystkich, którzy stoją w kolejkach - dodała Barbara Kurdej-Szatan.
Ogromne kolejki do lokali wyborczych
Od rana Polacy informują o ciągnących się czasem kilometrami kolejkach do lokali wyborczych za granicą.
- Kolejka ciągnie się na cztery ulice, a potem zakręca - relacjonuje Dominika z Barcelony. - Minimum dwie lub nawet trzy godziny czekania przede mną - przyznaje.
Sytuacja wygląda podobnie w Palermo, Atenach czy Londynie.
Czytaj także: Kobiety na wybory. Twój jeden głos ma znaczenie
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!