Zuckerbergowi powiększyła się rodzina. Opublikował wzruszający list do córki
August (z ang. sierpień) – takie imię miliarder nadał swojej nowo narodzonej córeczce. Mark Zuckerberg pochwalił się radosną nowiną oczywiście nie gdzie indziej, jak na Facebooku. Mała August od razu doczekała się pierwszego postu na swój temat. Miliarder napisał wraz z żoną poruszający list do córeczki z nadzieją, że może nie dorośnie za szybko.
August przyszła na świat 28 sierpnia. Zuckerberg, podobnie jak w przypadku pierwszego dziecka, opisał wszystko na Facebooku. W końcu skoro użytkownicy jego platformy dzielą się każdą chwilą swojego życia z internautami, to i on nie może zostać w tyle.
Na jego profilu pojawił się właśnie list, jaki razem z żoną zadedykował nowo narodzonej córeczce.
- Kochana August, witaj na świecie! Twoja mama i ja już nie możemy się doczekać, jaka będziesz w przyszłości. Kiedy twoja siostra się urodziła, napisaliśmy list o świecie, w którym chcielibyśmy, żebyście dorastały – świecie z lepszym dostępem do edukacji, niewieloma chorobami, silnymi i tolerancyjnymi społecznościami. Pisaliśmy, że dzięki nauce i technologiom wasze pokolenie będzie miało lepsze życie, niż my mieliśmy, a naszym obowiązkiem jest wcielić to w życie. Chociaż nagłówki gazet najczęściej skupiają się na tym, co złe, mamy nadzieję, że dobro wygra. Jesteśmy optymistami, jeśli chodzi o wasze pokolenie i przyszłość – czytamy w liście Zuckerberga. Miliarder podkreśla, że mimo wszystko najważniejsze jest szczęśliwe dzieciństwo.
- Będziesz zapracowana, gdy dorośniesz. Mam nadzieję, że znajdziesz czas na to, by wąchać kwiaty, zbierać liście. Mam nadzieję, że będziesz cieszyła się książkami, wymyślać swoje opowiadania. Mam nadzieję, że będziesz jeździć razem z siostrą na karuzeli, aż wypróbujecie każdego konika. Mam nadzieję, że będziesz biegać dookoła domu i ogrodu ile tylko będziesz chciała. I mam nadzieję, że będziesz dużo drzemać. Obyś była śpiochem. Mam jeszcze nadzieję, że śniąc będziesz czuła, jak bardzo cię kochamy – pisze dalej.
- Dzieciństwo to magiczny czas. Masz tylko jedną szansę na to, by być dzieckiem, więc nie zmarnuj jej na to, by martwić się o przyszłość. Masz nas, a my zrobimy wszystko, by zapewnić, że świat będzie dla ciebie i innym dzieci dobrym miejscem – dodaje i podkreśla, że właśnie zaczyna się dla całej rodziny kolejna, piękna przygoda.
W ciągu godziny ten post Zuckerberga został udostępniony ponad 13 tys. razy, a polubiło go blisko 700 tys. użytkowników.
Jeszcze kilka dni temu szef Facebooka pisał, że planuje przejść na urlop tacierzyński, wspierając przy tym innych rodziców. We wpisie, który umieścił na swoim facebookowym profilu, oznajmił, że dwumiesięczny urlop rozłoży na dwie części - spędzi miesiąc ze swoimi dziewczynami tuż po porodzie, a kolejny miesiąc w grudniu. Dodał też informację, że jego firma oferuje aż cztery miesiące wolnego dla matek i ojców, ponieważ według badań czas spędzony z noworodkami jest dobry dla całej rodziny.
Mark i jego żona Priscilla są już rodzicami 2-letniej Max. Dziewczynka urodziła się w 2015 roku, a jej sławny tata natychmiast oszalał na punkcie córki. Oszaleje pewnie i na punkcie kolejnej.
_- Kiedy Priscilla dowiedziała się, że jest znowu w ciąży, pragnąłem jedynie, aby dziecko było zdrowe. Potem chciałem, aby to była dziewczynka. Nie wyobrażam sobie większego podarunku dla córki niż posiadanie siostry. Jestem bardzo szczęśliwy, że Max i nasze nowe dziecko będą mieli siebie nawzajem - _wyznał kilka miesięcy temu.