Żywy Ken wolałby być Barbie. Przeszedł 72 operacje i planuje kolejne
Rodrigo Alves wydał 500 tys. funtów, aby wyglądać jak żywy Ken. Po operacjach stwierdził jednak, że w głębi duszy wolałby być Barbie.
Rodrigo Alves jest znany ze swojego uzależnienia od operacji plastycznych. Brazylijczyk wydał już 500 tys. funtów, aby upodobnić się do Kena. Okazało się jednak, że 36-latek wciąż nie jest zadowolony ze swojego ciała, gdyż w rzeczywistości czuje się kobietą.
Żywy Ken wolałby być Barbie
Rodrigo Alves wyznał fanom, że już od trzech miesięcy żyje jak kobieta. Chce, aby nazywać go "Roddy", nosi biustonosze i przyjmuje zastrzyki hormonalne.
"Jestem znany jako Ken, ale w środku zawsze czuję się Barbie" – podkreślił.
Brazylijczyk zaplanował operacje powiększenia piersi, usunięcia jabłka Adama oraz genitaliów. Przyznał, że jako dziecko chętniej bawił się zabawkami dla dziewczynek i dyskretnie przymierzał ubrania matki. Chociaż jako dorosła osoba wiele poświęcił, aby upodobnić się do Kena, sesja zdjęciowa z 2018 ostatecznie uświadomiła mu, że woli być kobietą. Został wówczas poproszony o przymierzenie damskich ubrań, w których czuł się świetnie.
Roddy pragnie być znany ze swojej silnej woli i determinacji. Poddał się 72 operacjom plastycznym, ale efekty wciąż go nie zadowoliły. Nie chce, aby kojarzono go z "mężczyzną, który chciał być Kenem", ale widziano w nim kobietę, którą naprawdę się czuje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl