14‑latka poszła do ginekologa. Zaniemówił, gdy zobaczył wynik USG
Do gabinetu ginekologicznego zgłosiła się 14-latka, która nie dostała jeszcze miesiączki. Po badaniu przeprowadzonym przez lekarza okazało się, że dziewczyna nie mogłaby miesiączkować ani odbywać w przyszłości stosunków seksualnych.
10.04.2024 | aktual.: 10.04.2024 21:21
Centrum Medyczne Misja Ona, prowadzone w Warszawie, opublikowało na swoim profilu na Facebooku historię 14-latki, która przyszła do gabinetu ginekologicznego z jednym problemem: nie dostała jeszcze miesiączki. Choć jej wiek pozwalał na to, aby jeszcze nie miesiączkowała, po przeprowadzonych badaniach okazało się, że konsultacja lekarska była dobrym pomysłem. Gdyby nastolatka tego nie zrobiła, jej zdrowie i życie byłyby zagrożone.
14-latka przyszła z brakiem miesiączki
"Co tu widać u 14-latki?" - zapytano pod nagraniem udostępnionym na Facebooku. W komentarzach pojawiały się najróżniejsze przypuszczenia - od ciąży po torbiele. Żadne z nich nie było jednak prawidłowe. Prawda była znacznie bardziej zaskakująca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazało, nastolatka, która przyszła do ginekologa z problemem braku okresu, już od pewnego czasu miesiączkowała. Jak to możliwe? Krew w jej ciele regularnie się zbierała, jednak nie wypływała. Wszystko wyjaśniło USG, które zszokowało lekarzy.
"Naszym zdziwionym oczom ukazała się kilkunastocentymetrowa zmiana w miednicy mniejszej, wypełniona gęstą treścią. Dziwne. A co w badaniu ginekologicznym? W przedsionku pochwy zobaczyliśmy okrągły, różowy twór wielkości piłki tenisowej! I wszystko już było jasne: to tzw. hematocolpos, czyli krwistek pochwy - napisano na profilu Misja Ona.
W rzeczywistości oznaczało to, że błona dziewicza 14-latki była zrośnięta, a "różowy twór" był wypełniony krwią, która zbierała się co miesiąc. Mogło to stanowić ogromne zagrożenie dla zdrowia oraz życia dziewczyny.
Lekarze ostrzegają
"Jeśli macie w otoczeniu dziewczynkę z pierwotnym brakiem miesiączki, cyklicznym bólem podbrzusza, skarżącą się na dziwny twór w kroczu, wyślijcie ją czym prędzej do ginekologa" - zaapelowali lekarze we wpisie na Facebooku.
Dolegliwość, którą przedstawili w nagraniu, często wiąże się z odczuwalnym bólem, którego 14-latka jednak nie doświadczyła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.