5 produktów, które Meghan musi mieć w lodówce. Są zaskakujące
04.01.2019 17:51, aktual.: 06.01.2019 08:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od kiedy Meghan Markle dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej, oczy całego świata są na nią nieustannie zwrócone. Pod lupę brane są jej kreacje, ciąża czy wpadki. Tym razem przyjrzano się jadłospisowi księżnej.
Podczas jednego z wywiadów dla "Express", Meghan Markle wyznała, że jeszcze jako aktorka uwielbiała gotować. Do potraw bardzo często dodawała czosnek. Odkąd dołączyła do rodziny królewskiej jej życie uległo zmianie o 180 stopni. Musiała nie tylko zaprzyjaźnić się z protokołem dyplomatycznym, ale wprowadzić nowe nawyki żywieniowe. Elżbieta II wydała specjalne zarządzenie, w którym oznajmiła, że podczas podróży nie pozwala używać wspomnianego wcześniej warzywa.
Obecnie księżna jest w ciąży. Przyjście na świat pierwszego potomka księcia Harry'ego planowane jest na początek wiosny. Przez swój błogosławiony stan, księżna Meghan tym bardziej zwraca uwagę na to, co teraz je. Odkąd poślubiła wnuka Elżbiety II każdy jej krok jest bacznie obserwowany. Zaglądają Meghan nawet do lodówki. Ostatnio na podstawie wywiadów, Party.pl przygotowało listę produktów, które księżna Sussexu musi mieć w kuchni. Na pierwszym miejscu jest hummus, czyli pasta z ciecierzycy, następnie marchewki, mleko migdałowe oraz budyń z sera i zielony sok.
Zanim Meghan zaszła w ciążę, uwielbiała również wino. W brytyjskich mediach wyznała, że gdyby była superbohaterką to właśnie jej kryptonim brzmiałby jak wspomniany trunek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl