Abigail Folger zginęła razem z Sharon Tate i Wojtkiem Frykowskim. Gdyby żyła, skończyłaby 77 lat
9 sierpnia minęło 51 lat od masakry w domu Romana Polańskiego na Cielo Drive. Ofiarami okrutnego mordu z rąk wyznawców Charlesa Mansona byli: Sharon Tate, Jay Sebring, Wojtek Frykowski i Abigail Folger. O tej ostatniej mało kto jednak pamięta.
12.08.2020 09:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Abigail Anne Folger feralnej nocy jako pierwsza zobaczyła jedną ze swoich zabójczyń. Czytała książkę, gdy obok drzwi jej pokoju przeszła Susan Atkins. Abbie uśmiechnęła się do niej, myśląc, że jest gościem Sharon Tate. Później została przez nią wywleczona do salonu, gdzie klęczeli już związani żona Romana Polańskiego i Jay Sebring.
Wojtek Frykowski próbował uciekać – na próżno. Został wielokrotnie dźgnięty nożem, potem ten sam los spotkał Abigail. 25-latka początkowo walczyła i wołała o pomoc, ale w którymś momencie zabrakło jej sił. Jej ciało odkryto na trawniku przed domem. Leżała twarzą do ziemi w zakrwawionej koszuli.
Abigail Folger – kim była?
Spadkobierczyni kawowego biznesu mogła w ogóle nie pojawić się w posiadłości Tate i Polańskiego. Znalazła się tam za sprawą Wojtka Frykowskiego, swojego chłopaka-emigranta z Polski. Przykleił się do słynnego reżysera i zaczął niejako żyć na jego koszt. Kiedy Roman wyjechał do Londynu, Frykowski od tygodni tam już mieszkał. I do tego samego namówił Abbie.
25-latka w sierpniu 1969 r. poważnie rozważała rozstanie. Wojtek miał na nią zły wpływ. Sama chciała dla siebie czegoś więcej niż niekończących się imprez i brania używek. Zanim poznała Polaka, była pracownicą socjalną. Gdyby żyła, 11 sierpnia obchodziłaby 77 urodziny.
"Była inteligentną osobą i kreowała własną ścieżkę jak wiele młodych kobiet jej generacji. Poszukiwała sensu. Była zaangażowana politycznie, wspierała Tom Bradleya i Roberta Kennedy'ego. Protestowała przeciwko wojnie w Wietnamie. Marzyła o lepszym świecie, w którym panuje pokój" – taką Abbie zapamiętali jej przyjaciele. Bez wątpienia zasługuje na to, by o niej nie zapomniano. Niestety, do dziś funkcjonuje jako właściwie anonimowa ofiara bandy Mansona. Kiedy mówi się o popełnionych przez nich zbrodniach, przed oczami ma się głównie Sharon Tate, która straciła życie, będąc w zaawansowanej ciąży.