Adele ma nowego partnera. To raper Skepta
Jak podaje magazyn "People", 32-letnia Brytyjka spotyka się ze starszym od siebie muzykiem. Dowiadujemy się, że w ostatnich miesiącach między tym dwojgiem "zrobiło się gorąco". Według źródła gazety, obracają się w tych samych londyńskich kręgach i że Adele "świetnie się z nim bawi".
Adele i Skepta
Artystka, która zaimponowała wszystkim ogromnym samozaparciem w walce o swoje zdrowie, zna 38-letniego rapera od dawna. Skepta, a tak naprawdę Joseph Junior Adenuga, wychowywał się w tej samej dzielnicy Londynu, co Adele – Tottenham. Łączy ich też oczywiście zamiłowanie do muzyki, ale również fakt, że oboje są rodzicami małych dzieci.
"Adele ciągle do mnie pisze i sprawdza, co się ze mną dzieje" – opowiadał w rozmowie sprzed kilku lat Skepta. "Mówi mi, jak sprawy mają się u niej" – dodał. Dzisiaj Adele jest wolna. We wrześniu 2019 r. złożyła pozew rozwodowy. Ze swoim mężem Simonem Koneckim była związana przez 7 lat. Okazało się, że są zupełnie różnymi osobami – Adele lubi się bawić i spotykać z ludźmi, Simon to typ domatora.
W ostatnich miesiącach mówiło się jednak o jej niezwykłej przemianie. Kilka dni temu gwiazda poprowadziła program "Saturday Night Live", gdzie zażartowała: "Wiem, że wyglądam zupełnie inaczej. Wszystko przez lockdown i zakaz podróży. Musiałam być tym razem lżejsza i zabrać jedynie połowę siebie. Oto połowa, którą wybrałam".
Zobacz także: Zrobił zdjęcie, które staje się symbolem Strajku Kobiet. Jakub Ositek mówi, jak wyglądają protesty z perspektywy fotografa
Adele wciąż pracuje nad swoją sylwetką – codziennie ćwiczy i dobrze się odżywia. Osoba z otoczenia artystki zapewnia, że jest bardzo zmotywowana, bo "czuje się świetnie robiąc to, co robi". W jej życiu nie zmieniło się tylko jedno – nadal najważniejszy jest dla niej syn Angelo. Chłopiec ma 8 lat. Podczas pandemii koronawirusa robi wszystko, by pomagać mu w nauce zdalnej. I podobno idzie im świetnie.
"Większość tych dzieci jest porzucona". Ginekolog mówi o losie nieuleczalnie chorych noworodków
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl