Agata Kornhauser-Duda mogła pomóc córce w zdobyciu pracy. Kinga Duda jest doradczynią prezydenta
Informacja, że Kinga Duda została doradczynią społeczną prezydenta RP, czyli swojego taty Andrzeja Dudy, zelektryzowała media. Pojawiły się głosy powątpiewania w słuszność tej decyzji, a nawet sugestie, że to nepotyzm. Okazuje się, że za córką mogła się wstawić sama Agata Kornhauser-Duda.
23.09.2020 11:48
Kilka dni temu media obiegła informacja, że Kinga Duda, 25-letnia córka Andrzeja i Agaty Dudów, objęła funkcję doradcy społecznego w Kancelarii Prezydenta.
Kinga Duda została doradczynią społeczną prezydenta
Jak zapewnił Andrzej Duda, jego córka nie będzie pobierała wynagrodzenia. – Doradca społeczny to wolontariusz – wyjaśnił. Prezydentówna została powołana na to stanowisko w sierpniu 2020 roku.
Do tej pory nie było wiadomo, komu Duda zawdzięcza objęcie funkcji doradcy. Jak donosi "Polityka", bezpośredni wpływ na obsadzenie jej na tym stanowisku mieli jej rodzice. "To osobista decyzja prezydenta i jego żony Agaty. Wiadomo, że wizerunkowo nie wygląda to najlepiej ani dla niego, ani dla Kingi" – wyjawiła osoba z otoczenia prezydenta cytowana przez tygodnik.
"Ona myśli o międzynarodowej karierze prawniczej, a taki zapis w życiorysie może jej pomóc. Wielu pomyśli, że doradza prezydentowi, nie będą wiedzieli, że chodzi o jej ojca" – dodał rozmówca "Polityki".
Kinga Duda – doświadczenie zawodowe
Kinga Duda z zawodu jest prawniczką. W latach 2011-2014 uczęszczała do I Liceum Ogólnokształcące im. B. Nowodworskiego w Krakowie. Po ukończeniu szkoły wybrała się na studia prawnicze. Skończyła Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studia podyplomowe z zakresu prawa amerykańskiego na CUA Columbus School of Law w Waszyngtonie.
W 2019 roku Duda zaczęła pracę dla cenionej kancelarii, która zajmuje się sprawami związanymi z zamówieniami publicznymi i nowymi technologiami, m.in. wdrożeniem RODO, ochroną danych osobowych czy prawem autorskim. Współpraca trwała trzy miesiące, o czym 25-latka poinformowała na swoim profilu na portalu LinkedIn.
W lutym 2020 roku wyjechała na staż do Londynu. Wszystko dzięki temu, że została laureatką prestiżowego konkursu Willem C. Vis International Commercial Arbitration Moot. Zarobki Kingi na stanowisku stażystki są owiane tajemnicą – "Fakt" pisał, że mogło chodzić o kwotę 100 tys. funtów (ok. pół miliona złotych), gdyby przepracowała tam rok. Według strony Glassdoor.com WilmerHale płaci stażystom niewiele ponad 1,5 tys. funtów miesięcznie (7,3 tys. złotych).