Agnieszka Wosińska grała zakonnicę w "Klanie". Później przeżyła wielką tragedię
Agnieszka Wosińska zdobyła popularność dzięki roli w serialu "Klan", w którym wcieliła się w zakonnicę, siostrę Dorotę Lubicz. Jej aktorski dorobek jest jednak dużo większy - Wosińska zagrała w kilkudziesięciu filmach i serialach. Niewiele osób jednak wie, że w życiu prywatnym aktorka zmagała się z trudnym wydarzeniem.
12.09.2022 | aktual.: 12.09.2022 10:56
Agnieszka Wosińska to aktorka doskonale znana polskiej publiczności. Zdobyła popularność przede wszystkim dzięki telenoweli "Klan", jednak jej filmografia jest o wiele większa - grała w kilkudziesięciu filmach i serialach. Pojawiła się m.in. w takich produkcjach jak "Czterdziestolatek. 20 lat później", "Magda M.", "O mnie się nie martw", "Szadź 2" czy "Papiery na szczęście".
Wosińska występowała też w popularnym serialu TVP2 "Rodzinka.pl". Wcielała się tam w rolę teściowej Tomka Boskiego i matki Magdy, Beatę. W rolę jej męża Jana wcielał się Krzysztof Dracz.
Aktorka od lat jest też związana z Teatrem Dramatycznym w Warszawie.
Agnieszka Wosińska o macierzyństwie. "Strasznie się wyczuliłam na wszystkie debaty na ten temat"
Prywatnie Agnieszka Wosińska jest mamą Mateusza. Jej syn przyszedł na świat w 2007 roku. W wywiadach aktorka podkreślała, że ciąża była dla niej radykalną zmianą w życiu. w rozmowie z Agnieszką Prokopowicz w portalu polki.pl opowiadała o tym, jak przeżywała ten okres. "Brzuch ma nade mną władzę. Niezależnie od mojego widzimisię rośnie i nawet tupanie nóżką na niewygody nie ma sensu. Szkoda czasu na drobne sprzeczki, kiedy ja zmieniam w sobie wszystko! Zrzucam skórę! Moja ciąża nie wygląda jak ta z reklamy masła – pani w ogrodzie, wśród śpiewu ptaków i motyli… We mnie wszystko buzuje!" - ujawniała.
Wyjawiła też, jak zmieniło się jej podejście do macierzyństwa. "To nie do końca my decydujemy o tym, kiedy będziemy mieć dziecko, ale byłam gotowa. Kiedyś myślałam, że to wszystko jest proste – rodzisz, karmisz, dziecko idzie do szkoły… Teraz wiem, że macierzyństwo jest trudne, wymaga poświęceń. I dlatego strasznie się wyczuliłam na wszystkie debaty publiczne na ten temat. Buntuję się przeciwko przysłowiowemu wkładaniu kobietom dziecka w brzuch" - mówiła.
Agnieszka Wosińska przeżyła śmierć męża. "Choroba zaatakowała z ukrycia"
Niestety w ostatnich latach aktorka zmagała się też z dużą tragedią. Wosińska przeżyła śmierć swojego męża, Pawła "Kelnera" Rozwadowskiego. Muzyk był wokalistą i autorem tekstów, a także członkiem takich zespołów jak Izrael czy Deuter. Zmarł 11 października 2020 roku z powodu choroby nowotworowej.
"Cóż, planowaliśmy wspólną jesień życia, a dane nam było tylko szczęśliwe babie lato. Choroba zaatakowała z ukrycia. Pomyślcie o nim ciepło. Czuję, że Paweł jeszcze tutaj jest" - napisała po jego śmierci Wosińska w mediach społecznościowych. "Z całego serca pragnęłabym przeżyć jeszcze raz te 284 dni, gdy mogłam być blisko Pawła. Wspominam naszego zeszłorocznego sylwestra. Wiem, że nigdy miłość nie umiera, a śmierć nie ma nic do gadania" - mówiła też na łamach "Rewii".
Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl