Akupunktura dobra na wszystko?
Wokół akupunktury narosło wiele mitów. Jedni wierzą, że dzięki niej można zwalczyć absolutnie każdą chorobę bez dodatkowego wsparcia medycyną konwencjonalną, inni uważają, że to szamańskie zabobony. Akupunktura to magia czy nauka? Na co pomoże, a kiedy lepiej z niej zrezygnować?
Wokół akupunktury narosło wiele mitów. Jedni wierzą, że dzięki niej można zwalczyć absolutnie każdą chorobę bez dodatkowego wsparcia medycyną konwencjonalną, inni uważają, że to szamańskie zabobony. Akupunktura to magia czy nauka? Na co pomoże, a kiedy lepiej z niej zrezygnować?
Dobry lekarz
Przede wszystkim, warto pamiętać, że aby akupunktura zadziałała należy nie tylko uzbroić się w cierpliwość, dobrze nastawić się do tej metody, ale także znaleźć zaufanego, uczciwego lekarza znającego zasady tej sztuki. Można go znaleźć poprzez Polskie Towarzystwo Akupunktury, ale warto również popytać o jakość wykonywanych usług innych pacjentów. Warto wiedzieć iż dobry lekarz przeprowadzi najpierw bardzo dokładny wywiad, spyta pacjenta o jego schorzenia, zbada go, poprosi o wyniki ostatnich badań. Przed każdym zabiegiem powinien sprawdzić stan języka oraz zbadać tętno.
Przeciwwskazania
Warto również pamiętać, iż wbrew pozorom, jest bardzo dużo przeciwwskazań do stosowania akupunktury. Nie powinny jej stosować m.in. kobiety w ciąży, a w szczególności w pierwszym trymestrze, przeciwwskazaniem jest również menstruacja. Także przy wielu poważnych chorobach nie można stosować tej terapii. Wśród nich między innymi znajdują się takie schorzenia jak hemofilia czy gruźlica. Cierpiący na nowotwory muszą skonsultować decyzję o podjęciu terapii ze swoim lekarzem prowadzącym. Nie można również stosować jej u małych dzieci, jak również u cierpiących na niektóre choroby serca. Osoby w stanie silnego wzburzenia emocjonalnego czy też będące pod wpływem narkotyków bądź alkoholu nie mogą poddać się terapii. Także niektóre choroby psychiczne mogą być przeciwwskazaniem do stosowania akupunktury.
Ból przy nakłuciu
Wiele osób boi się akupunktury, bo uważa, że jest to niezwykle bolesna metoda leczenia. Czy mają rację? Zależy od indywidualnego podejścia oraz odporności na ból. Ola, która stosowała akupunkturę przez prawie 3 miesiące mówi „Każdy zabieg był dla mnie traumą. Wkłuwania tak bolały! Wprawdzie potem czułam się lepiej – stosowałam igły na migreny i one faktycznie się zmniejszyły po serii kilkunastu zabiegów, ale ten ból był nie do wytrzymania dla mnie.
Wiem, że inni pacjenci tak nie narzekali, ale byli też tacy, którzy, jak ja, musieli zrezygnować z zabiegów. Ja już dwa dni przed planowaną akupunkturą chodziłam zestresowana, więc musiałam dać sobie spokój.” Jednak nie każdego boli tak samo. Są tacy, dla których nakłucia nie są prawie wcale bolesne, a efekt w postaci polepszenia zdrowia i samopoczucia jest wielką wartością, dla której warto poświęcić kilka sekund bólu.
Działanie
Samo działanie akupunktury można, według informacji podanych na stronach Polskiego Towarzystwa Akupunktury, podzielić na 3 grupy. Pierwsza to schorzenia, w których tylko akupunktura może pomóc cierpiącemu, druga, w której leczenie farmakologiczne idzie w parze z akupunkturą i trzeba, gdzie nakłuwania są jedynie pomocą dla medycyny konwencjonalnej.
Chociaż wskazań do stosowania akupunktury jest bardzo dużo, to nigdy nie należy rezygnować z pomocy lekarzy. Zdarza się, że chorzy uważają, iż jeśli stosują medycynę niekonwencjonalną, nie są im już potrzebne leki i wizyty u „zwykłych” terapeutów, co, niestety, może skończyć się tragicznie w przypadku poważnych chorób, których nie można wyleczyć wyłącznie poprzez samo nakłuwanie czy inną formę naturalnej medycyny.
Jest wiele argumentów za stosowaniem akupunktury, warto rozważyć jednak również te, które przemawiają przeciwko. Chińczycy stosują tę metodę od blisko 2 tysięcy lat, a samo leczenie polega na wbijaniu specjalnych, pełnych igieł w punkty na skórze leżące na przebiegu tak zwanych meridianów, których istnienie nie zostało udowodnione naukowo. Czy jest to magia, czy prawdziwa medycyna? O jej efektach wielu mówi z niedowierzaniem, inni wierzą, że tylko dzięki akupunkturze mogą normalnie i zdrowo żyć. Jak jest naprawdę, o tym każdy może przekonać się sam. Warto jednak uwierzyć w mądrość Chińczyków i pamiętać, że nie zawsze prawdziwe jest to, co widzi „mędrca szkiełko i oko”, a nauka wciąż nie zbadała ludzkiego organizmu tak by móc o czymś mówić na 100%.
