Amanda Knox nie wytrzymała. Oskarżana o morderstwo kobieta popłakała się przed tłumem
Historia Amandy Knox nadaje się na scenariusz filmu kryminalnego. Młoda Amerykanka została oskarżona o morderstwo swojej koleżanki. Kobieta po czterech latach wyszła na wolność, ale nadal sprawa nie została zamknięta. Kobieta nadal próbuje udowodnić, że jest niewinna.
15.06.2019 | aktual.: 15.06.2019 14:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2007 r. Amanda Knox została oskarżona o morderstwo współlokatorki Meredith Kercher. W konsekwencji Amerykanka, przebywająca na wymianie we Włoszech, oraz jej chłopak trafili do więzienia. Podczas ogłaszania wyroku nikt nie spodziewał, że para kiedykolwiek wyjdzie z więzienia. Jednak sąd po kolejnym przyjrzeniu się dowodom, uznał, że nie były wystarczające, aśledczy dopuścili się wielu zaniedbań. Knof finalnie wyszła zza krat po czterech latach odsiadki.
Kilka później Amanda Knox zaczęła walczyć o prawa niesłusznie skazanych ludzi. Kobieta coraz częściej anagażuje się w różego rodzaju akcje społeczne w tym zakresie i chętnie zabiera głos. Podczas tegorocznego festiwalu sprawiedliwości we Włoszech, Knox nie umiała zapanować nad emocjami i rozpłakała się przed tłumem zebranych osób.
Amanda Knox ostrzegana przed ponownym przyjazdem do Włoch
"Obawiam się dziś, boję się, że będę nękana i wyśmiewana. Boję się, że nowe oskarżenia będą skierowane przeciwko mnie tylko dlatego, że przychodzę tu, by opowiedzieć moją wersję faktów. Ale przede wszystkim obawiam się, że zabraknie mi odwagi" - przyznała na początku swojego przemównienia.
Amanda Knox zdaje sobie sprawę, z tego, że we Włoszech nadal wywołuje skrajne emocje. "Wiele osób mówiło mi, że jestem szalona decydując się na przyjazd tutaj. Ostrzegano mnie, że nie będę mogła czuć się bezpiecznie na ulicach" - powiedziała podczas spotkania we Włoszech.
Pomimo tego kobieta nie poddaje się i walczy o swoje dobre imię. "Nie wystarczy kogoś uniewinnić. Trzeba wcześniej zadbać o takich ludzi jak ja" - stwierdziła ze łzami w oczach.
Amanda Knox oskarżona o morderstwo
Przypomnijmy: W 2007 roku Meredith Kercher i jej koleżanka wynajmowały dom w malowniczej Perugii. W momencie śmierci Meredith, mmerykanka miała być w tym czasie u chłopaka Raffaele Sollecito. Po powrocie, nie podejrzewając tragedii, spokojnie wzięła prysznic. Jej uwagi nie zwróciła krew na podłodze i w umywalce. Zapukała do pokoju współlokatorki, a gdy nie dobiegała z niego żadna odpowiedź, zadzwoniła do ukochanego. Po jego przybyciu wspólnie odkryli zwłoki Meredith.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl