Włożyła czółenka z paseczkiem. Strzał w dziesiątkę na jesień
Chusty wiązane na głowie przywołują wspomnienie gwiazd starego kina, takich jak Audrey Hepburn czy Brigitte Bardot. Dziś wraca moda na styl old money, a jedwabna apaszka doskonale wpisuje się w ten trend. Spójrzcie też na buty Anny Karczmarczyk.
01.10.2024 | aktual.: 02.10.2024 10:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Karczmarczyk znana jest z wielu polskich produkcji filmowych oraz seriali takich, jak "Na Wspólnej", M jak miłość" czy "Na dobre i na złe". Prężnie działa na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 150 tysięcy osób.
Anna Karczmarczyk bryluje na ściance. Buty w stylu retro to jesienny hit
Aktorka pojawiła się ostatnio na premierze kolekcji Raw Luxury marki Monika Kamińska. Karczmarczyk postawiła na długi, brązowy płaszcz, ale całą uwagę skradła inna część stylizacji. W oczy rzuciło się ponadczasowe zestawienie chusta plus okulary przeciwsłoneczne. Połączenie tych dwóch elementów stworzyło niezwykle kobiecy look. Nie da się oprzeć wrażeniu, że w tym looku przypominała Audrey Hepburn.
Chusta z połyskującego materiału okazała się być świetnym dodatkiem do skórzanego płaszcza, a okulary przeciwsłoneczne nadały całości retro klimatu. Ponadczasowe wiązanie "na babuszkę" dodało nieco tajemniczości. Aktorka wybrała do tej stylizacji czarne czółenka z paseczkiem, które nadały całości dziewczęcego wyglądu i były "wisienką na torcie". Wczesną jesienią możesz nosić je zamiast balerin.
Taką chustę można śmiało nosić przez cały rok. Doskonale współgra z casualową koszulą i jeansami, długą spódnicą czy eleganckim garniturem. Chusta w wyrazistych kolorach lub z ciekawym wzorem może dodać energii całej stylizacji. Z kolei okulary w minimalistycznym designie utrzymują równowagę.
Chusta idealnie uzupełni każdą stylizację
Nie ma lepszego sposobu na uzupełnienie nudnej stylizacji niż wplecenie jedwabnej chusty we włosy. Jak wiązać ją na głowie? Fashionistki najczęściej robią to na dwa sposoby. Chustę (najlepiej o wymiarach 50x50 cm) składają na pół, by przyjęła kształt trójkąta.
Tak przygotowaną albo zawiązują pod brodą (jak przed laty robiły to nasze babcie) albo z tyłu (za uszami, na wysokości karku) i gotowe. Tylko tyle i aż tyle, by nadać całej stylizacji wyjątkowego charakteru. Chusta doskonale prezentuje się w towarzystwie wspomnianych wcześniej okularów czy np. dużych kolczyków.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl