Anna Maria Jopek i Marcin Kydryński wybrali samotność? "Kiedyś byli bardzo blisko"

Anna Maria Jopek od wielu lat robi karierę za granicą. Natomiast w Polsce pisze się przede wszystkim nie o jej spektakularnych osiągnięciach, a o życiu prywatnym. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, w tym obszarze nie dzieje się najlepiej.

Anna Maria Jopek w kraju zdobyła popularność w drugiej połowie lat 90. W 1997 roku reprezentowała kraj w konkursie Eurowizji, gdzie z piosenką "Ale jestem" zajęła 11. miejsce. Jednak od ponad 20 lat artystka nagrywa i koncertuje przede wszystkim poza Polską. Kochają ją fani w Japonii, za sobą ma koncerty na najważniejszych scenach świata, m.in. w nowojorskiej Carnegie Hall.

Piosenkarka robiła dużo, by chronić swoje życie prywatne. Z dala od fleszy udało się jej wychować dwóch – dorosłych już – synów: 23-letniego Franciszka i młodszego o dwa lata Stanisława, którzy zawodowo poszli w jej ślady. - Jakoś zachowałam ich z dala od wszelkich szumów, co było bardzo szczęśliwe w sytuacjach, kiedy byłam w centrum bulwarowego plotkarstwa. Od początku wiedziałam, że życie w blasku fleszy to nie jest życie. Życie to... jaka będzie zupa na obiad – mówiła w jednym z wywiadów.

Jopek nie udało się jednak ukryć przed opinią publiczną kwestii związanych z jej małżeństwem z Marcinem Kydryńskim. Para poznała się na warsztatach jazzowych, ale uczucie zrodziło się między nimi w studio nagraniowym. W 1998 roku wzięli cichy ślub. Przez lata uchodzili za idealnie dobraną, kochającą się parę.

- Nie wiem, co by się stało w moim życiu, gdyby nie Marcin. Pewnie do tej pory śpiewałabym jakieś mydlane pioseneczki... On jest dla mnie powietrzem, bez którego nie umiałabym żyć – mówiła artystka w rozmowie z "Angorą".

Jednak w 2013 roku nad ich małżeństwem zawisły ciemne chmury. Wówczas do sieci trafiły zdjęcia Anny Marii Jopek w objęciach muzyka należącego do jej zespołu – Krzysztofa Herdzina. Małżonkowie nabrali wody w usta, ale w "Fakcie" mogliśmy przeczytać wówczas:

- Anna i Marcin starają się jak mogą wymazać z pamięci złe chwile. Małżonkowie spędzają ze sobą więcej czasu i ostatnio myślą nawet, by odnowić przysięgę małżeńską.

Niestety, od tego czasu regularnie pojawiają się pogłoski o kryzysie w małżeństwie Jopek i Kydryńskiego. O braku więzi mówią między słowami także sami zainteresowani. On wyznał niedawno, że całe tygodnie potrafi żyć samotnie. Czas spędza przede wszystkim w podróży lub (np. w trakcie pandemii) na swojej farmie na Mazowszu.

Z kolei Jopek ma dom w Lizbonie, koncertuje na całym świecie, również w ukochanej Japonii. - Jesteśmy parą samotników. Oboje szanujemy naszą samotność. Pozwalamy sobie nawet na ten luksus, by każde z nas mogło się tą samotnością nacieszyć do woli – zapewniała jakiś czas temu w "Gali", opowiadając o relacji z mężem.

Mniej dyskretna była jednak Halina Kunicka – piosenkarka, a prywatnie matka Marcina Kydryńskiego. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" wyznała: - Kiedyś Ania i Marcin byli bardzo blisko i żyli tym samym życiem, ale to się zmieniło.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl