Anna-Maria Sieklucka o scenach łóżkowych w "365 dni". Nie było jej łatwo

Anna-Maria Sieklucka, gwiazda filmu "365 dni" powstałego na podstawie bestselleru Blanki Lipińskiej, opowiada o kulisach odgrywania scen intymnych, w które ekranizacja wręcz obfituje. Zdradziła, jak czuje się na planie drugiej części filmowego hitu.

Anna Maria SiekluckaAnna Maria Sieklucka
Źródło zdjęć: © East News

Druga część filmu "365 dni" – czy będzie kolejny hit?

Film "365 dni" powstał na podstawie powieści erotycznej autorstwa Blanki Lipińskiej i odniósł światowy sukces. Udostępniony na platformie Netflix był wielokrotnie na pierwszej pozycji najchętniej oglądanych produkcji zarówno w Polsce, jak i w wielu innych krajach. Obecnie kończą się nagrania do drugiej części filmu.  

"365 dni" to polsko-włoska produkcja, gdzie w główne role dwojga kochanków wcielają się Anna-Maria Sieklucka oraz Michele Morrone. Film miał swoją premierę na początku 2020 roku, a już dobiegają końca zdjęcia do drugiej części filmu. W rozmowie z "Jastrząb Post" Sieklucka, odgrywająca rolę Laury, zdradziła, czy oswoiła się już z wymagającymi scenami łóżkowymi.  

Sceny łóżkowe nie są dla niej łatwe. Sieklucka o kulisach z planu "365 dni"

"To nie jest wcale tak, że jak już nakręciłam wiadomo jakie sceny, to teraz jest łatwiej. To tak wcale nie jest, bo cały czas się trzeba do tego przygotowywać i myśleć o tym, w jaki sposób się do tego podejdzie, cały czas przygotowywać swoją głowę. Ale absolutnie chciałabym też podkreślić, że byliśmy bardzo zaopiekowani, jeżeli chodzi o kręcenie tych scen, także też wielkie chapeau bas dla producentów i dla koordynatorów, którzy z nami byli" – opowiada Sieklucka w rozmowie z Jastrząb Post. 

W pierwszej części filmu "365 dni" wystąpiły również inne znane polskie gwiazdy. W rolę przyjaciółki głównej bohaterki wcieliła się Magdalena Lamparska, rywalkę Laury zagrała Natasza Urbańska, a rolę gangstera Mario odegrał Bronisław Wrocławski. Fabuła filmu opowiada o członku sycylijskiej mafii, który porywa polską turystkę i więzi ją przez 365 dni, które mają być dla niej czasem na zakochanie się. Produkcja na podstawie bestsellerowej książki Blanki Lipińskiej jest pierwszym tego typu polskim erotykiem. U widzów wywołała zarówno entuzjastyczne odczucia, jak i falę krytyki. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Anna-Maria Sieklucka: "Z Michelem połączyła nas przyjaźń"

Wybrane dla Ciebie
Biegniesz po kawie do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Biegniesz po kawie do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Młynarska została sama z kilkumiesięczną córką. Mówi o "potwornej niesprawiedliwości"
Młynarska została sama z kilkumiesięczną córką. Mówi o "potwornej niesprawiedliwości"
Tak ratują związek. Waniliowy seks buduje intymność na nowo
Tak ratują związek. Waniliowy seks buduje intymność na nowo
Maciej Radel zdobył serca widzów w "BrzydUli". Tak wygląda dziś
Maciej Radel zdobył serca widzów w "BrzydUli". Tak wygląda dziś
Littlefeather nie przyjęła Oscara. Zapłaciła za to wysoką cenę
Littlefeather nie przyjęła Oscara. Zapłaciła za to wysoką cenę
Radosław Majdan szczerze mówi, dlaczego nie ochrzcili syna. "Dla mnie jest oczywiste"
Radosław Majdan szczerze mówi, dlaczego nie ochrzcili syna. "Dla mnie jest oczywiste"
Roksana Węgiel już dwa lata żyje z diagnozą. "Dzisiaj w pełni akceptuję"
Roksana Węgiel już dwa lata żyje z diagnozą. "Dzisiaj w pełni akceptuję"
Pozostaw na całą noc w muszli. Już zawsze będziesz tak robić
Pozostaw na całą noc w muszli. Już zawsze będziesz tak robić
Drzewo, którego nie wolno sadzić. Kary są ogromne
Drzewo, którego nie wolno sadzić. Kary są ogromne
Karol III był łamaczem serc. Tak nazywano jego kochanki
Karol III był łamaczem serc. Tak nazywano jego kochanki
Bosacka sprawdziła skład szynki. Trudno uwierzyć, co jest na pierwszym miejscu
Bosacka sprawdziła skład szynki. Trudno uwierzyć, co jest na pierwszym miejscu
Pracowała w MOPS-ie. Mówi, co dzieje się w "dobrych domach"
Pracowała w MOPS-ie. Mówi, co dzieje się w "dobrych domach"