Anna Popek nie zawiodła. W tej zielonej sukience wygląda rewelacyjnie

Anna Popek zdaje się ciągle szukać swojej drogi w świecie mody. Choć na co dzień ubiera się bardzo elegancko, to czasami zdarza jej się eksperymentować z odważnymi trendami. Stylizacyjne wpadki zdarzają jej się coraz rzadziej, a jej ostatnie looki można zdecydowanie zaliczyć do udanych. Wśród nich znalazł się outfit z satynową sukienką w roli głównej. Dziennikarka prezentowała się świetnie.

Anna Popek do pracy w telewizji wybiera przeważnie eleganckie zestawy, których bazą są koszule, marynarki i spódnice często w wyrazistych kolorach. Jednak przy okazji wieczornych wydarzeń show-biznesowych zdarza jej się eksperymentować z modą. Nie tak dawno założyła bluzkę z siateczki, spod której wystawała bielizna, oraz skórzaną minispódniczkę, co nie wyszło jej na dobre. Jednak tego typu stylizacyjne wpadki zdarzają się dziennikarce znacznie rzadziej, a jej modowe wybory są coraz lepsze.

Anna Popek bawi się obecnie na wakacjach w Maroku, co skrzętnie relacjonuje na swoim instagramowym profilu. Ostatnio udostępniła zdjęcie w prostej, a zarazem robiącej ogromne wrażenie stylizacji. Dziennikarka założyła krótką, satynową sukienkę w intrygującym odcieniu zieleni. To kreacja z długimi rękawami i odznaczającymi się mankietami, zabudowanym dekoltem oraz widocznie odcinającym się dołem. Popek dobrała do tego lakierowane buty na obcasach i wiszące, złote kolczyki.

Całość prezentuje się naprawdę gustownie, co również dostrzegli internauci. "Pani Anno, Monica Bellucci właśnie pękła z zazdrości. Pięknie pani wygląda", "Afrodyta to pani młodsza siostra. To zdjęcie to istna oda do piękności" – czytamy komplementy w sekcji komentarzy pod postem.

Zobacz też: Anna Popek zaskoczyła strojem. Tak ubrała się na basen

To nie pierwszy raz, kiedy Anna Popek zdecydowała się na satynową stylizację. Jednak wcześniej jej skomponowanie nie poszło jej tak dobrze, jak teraz. We wrześniu Anna Popek ubrała się w szampańską bluzkę z wyraźnie zaznaczonymi ramionami oraz łososiową spódnicę. Masywne czółenka z różowego zamszu, szeroki pasek oraz duże, złote kolczyki sprawiły, że wszystkiego było po prostu za dużo. Na szczęście obecnie Anna Popek stara się kroczyć raczej drogą minimalizmu.

Zobacz też: Top 3 stylizacje Anny Popek, które warto odtworzyć jesienią. Idealne dla dojrzałych kobiet

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl