Najgorsze stylizacje tygodnia. Anna Popek przesadziła?
Które gwiazdy nie popisały się w tym tygodniu, jeżeli chodzi o komponowanie stylizacji? Looki Anny Popek i Mai Staśko, w których zaprezentowały się na premierach filmowych, były zupełnie nie na miejscu. Natomiast stylizacje Małgorzaty Sochy, Małgorzaty Opczowskiej i Natalii Lesz nie rażą tak bardzo w oczy, lecz można byłoby nad nimi popracować.
21.10.2022 15:22
Maja Staśko przyszła na premierę filmu prosto z treningu?
Maja Staśko pojawiła się na premierze filmu "Bejbis" w absolutnie zaskakującej stylizacji i to nie w dobrym znaczeniu tego słowa. Założyła intensywnie czerwony sportowy zestaw: legginsy, stanik sportowy oraz kurtkę z paskami na ramionach. Na nogach miała nie co innego, jak białe buty sportowe. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że to był nieodpowiedni strój na tę okazję.
Małgorzata Socha w smutnej odsłonie
Zazwyczaj nienagannie ubrana Małgorzata Socha tym razem nieco rozczarowała. Aktorka założyła ostatnio czarną bluzkę oraz bardzo szerokie spodnie typu culotte w tym samym kolorze. Socha dobrała do tego zestawu czarne, zamszowe kozaki na szpilce oraz kurtkę w biało-czarną jodełkę. Ten look być może uratowałyby jaśniejsze buty, gdyż ich kolor powinien zasadniczo korespondować z kolorem włosów. Cała czarna stylizacja zdaje się bardzo ciężka. Dodatkowo sprawiła, że twarz Sochy poszarzała.
Zobacz też: Tę stylizację Małgorzaty Sochy będziemy nagminnie odtwarzać jesienią. Jest prosta, ale efektowna
Małgorzata Opczowska zniekształciła proporcje sylwetki
Widać, że Małgorzata Opczowska chciała być modna. Dlatego postawiła na dwa trendy, które od pewnego czasu biją rekordy popularności: monochromatyczne stylizacje i pióra. Jednak nie wszystko poszło tak, jak powinno. Prezenterka postawiła na beż. Założyła w tym kolorze sweterkową bluzkę z długimi rękawami zakończonymi piórami, eleganckie spodnie z lekko rozszerzającymi się nogawkami oraz klasyczne szpilki. Jednak dekolt w łódkę sprawił, że ramiona optycznie się poszerzyły, a biodra ze względu na gładkie, przylegające do ciała i przykryte bluzką spodnie – optycznie zwęziły.
Natalia Lesz i stylizacyjne faux pas
Natalia Lesz już ostatnio postawiła na stylizację bez wyrazu. Teraz również nie zaszalała. Na premierę filmową wybrała klasykę, czyli czarną, opiętą sukienkę z lekko połyskującego materiału. Aktorka wyglądałaby bardzo poprawnie, gdyby nie buty. Zgodnie z zasadami ubioru, gdy mamy no czynienia z kreacją z długim rękawem, musimy założyć pełne buty. Lesz natomiast postawiła na czarne sandałki. Suknia jest ładna, jednak to kolejna stylizacja aktorki, w której zabrakło odrobiny szaleństwa.
Zobacz też: Top 3 stylizacje Anny Popek, które warto odtworzyć jesienią. Idealne dla dojrzałych kobiet
Anna Popek przekroczyła granicę?
Anna Popek zdecydowanie wyszła poza granicę własnego komfortu, lecz w tym przypadku nie wyszło jej to na plus. Dziennikarka na premierę filmową założyła bluzkę z prześwitującej siateczki, spod której widać biustonosz, czarną, prawdopodobnie atłasową marynarkę i skórzaną minispódniczkę również w tym kolorze. Materiały tych trzech elementów gryzą się ze sobą. Być może bluzka z siateczki obroniłaby się z eleganckimi spodniami, lecz ta wersja zdaje się być niestety przesadzona. Srebrne, lekkie sandałki nie komponują się z całością, choć całe szczęście nawiązują do srebrnych kolczyków.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl