Anna Samusionek żegna mamę. "O jedno spotkanie za mało"
W wieku 74 lat zmarła mama Anny Samusionek. Aktorka pożegnała bliską osobę we wzruszających słowach. "Ból jest tak przejmujący, że nie umiem go opisać".
Anna Samusionek podzieliła się na Instagramie smutnymi wieściami. Zaledwie kilka dni przed swoimi 75. urodzinami odeszła ukochana mama aktorki. Samusionek wyznała, że nie miała nawet okazji pożegnać się z rodzicem.
Zmarła mama Anny Samusionek. Aktorka zamieściła poruszający wpis
Śmierć bliskiej osoby nigdy nie jest łatwym doświadczeniem. W każdym wieku takie pożegnanie wydaje się być za wczesnym. Pani Anna poinformowała internautów, że potrzebuje teraz czasu dla siebie i rodziny, aby w spokoju przejść przez żałobę. Samusionek w pięknych i wzruszających słowach wspomniała mamę.
"Moja mama odeszła. Trzy dni przed swoimi 75. urodzinami. Dzień przed urodzinami swojego najmłodszego syna. Jechałam do niej wczoraj szczęśliwa po cudownym koncercie w Słupsku (o którym dziś miał być post), wioząc pyszną wędzoną rybę z Ustki i słynne krówki. Chciałam wszystko opowiedzieć, pokazać zdjęcia i filmy. Nie zdążyłam... O jedno spotkanie za mało... Bez pożegnania... W ciszy snu... Tyle że ze mnie wydobywa się wyjący krzyk. Ból jest tak przejmujący, że nie umiem go opisać. To nie tak miało być...nie tak. Mamo, Mamciu, Mamusiu. PS. Czarna kurtyna opadła. Na chwilę za nią zniknę, wybaczcie milczenie" - napisała aktorka na Instagramie.
Do słów Samusionek dołączyła krótkie nagranie ze wspólnymi zdjęciami z mamą i innymi członkami rodziny.
Pod wpisem pojawiły się wyrazy współczucia od internautów i znajomych aktorki. Mama dla pani Anny była jedną z najważniejszych osób w życiu. Najbliższy czas Samusionek zamierza poświęcić rodzinie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!