GwiazdyAntek Królikowski przyjechał do syna z torbami prezentów. Nie był sam

Antek Królikowski przyjechał do syna z torbami prezentów. Nie był sam

Antek Królikowski przyjechał do syna z torbami prezentów
Antek Królikowski przyjechał do syna z torbami prezentów
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

16.08.2022 15:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ostatnich dniach medialny spór Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego o dziecko zdawał się zaogniać. Mimo wszystko aktor w trakcie długiego weekendu odwiedził swojego syna Vincenta. Na niezbyt długie spotkanie przybył z rodzinnym wsparciem i naręczem prezentów.

Medialne kłótnie Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego trwają w najlepsze. Jakiś czas temu aktor wezwał sądownie byłą partnerkę do zaprzestania angażowania ich syna Vincenta w posty reklamowe publikowane na Instagramie. Aktorka odpowiedziała na to, że nigdy nie pokazuje wizerunku ich potomka w sieci, a przy okazji dodała, że Królikowski nadal nie uczestniczy w jego życiu i nie płaci alimentów. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Aktor przedstawił zgoła inną wersję wydarzeń. 

Królikowski twierdzi, że Opozda utrudnia mu kontakt z synem

"Co do mojego syna – dostała wezwanie i dostawać będzie kolejne, jeśli nadal będzie ograniczać moje prawa. Cały czas podnosi, że nie pomagam przy dziecku, choć mnie do niego nie dopuszcza. Mogę go widywać godzinę tygodniowo, o ile jest w Warszawie. A ja naprawdę chciałbym wręcz opieki naprzemiennej, w końcu paląc papierosy i tak nie karmi syna piersią. Jednak jej obsesja w stosunku do mojej nowej partnerki jest tak silna, że będę musiał o niego walczyć" – powiedział na łamach "Super Expressu".

Antek Królikowski przyjechał w odwiedziny do syna z naręczem prezentów

Ostatnio paparazzi byli świadkami jednej z tych wizyt. W trakcie długiego weekendu Antek Królikowski przyjechał na skuterze pod blok Joanny Opozdy, by zobaczyć się z kilkumiesięcznym synem. Z torbami wypełnionymi prezentami czekał aż dołączy do niego jego matka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska oraz jego ciocia. W trójkę weszli do budynku. Zgodnie w relacją "Faktu" odwiedziny trwały ponad godzinę. Czy to oznacza, że topór wojenny ma szansę zostać zażegnany? Tego prawdopodobnie dowiemy się już wkrótce, gdyż Joanna Opozda i Antek Królikowski nie stronią od udzielania mediom komentarzy na temat ich relacji. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta